Różnice praktycznie niezauważalne, na obu drogach są zakręty o małych promieniach, brak skrzyżowań jednopoziomowych. Węzły, bezkolizyjne dwupoziomowe skrzyżowania i wjazd na lewo możliwy tylko przez wiadukt. Dwa lub trzy pasy w jednym kierunku, są generalnie w tej samej najwyższej kategorii. Różnią się nieznacznymi parametrami jak np. minimalna szerokość pasa awaryjnego. Nawet kwoty za budowę obu klas dróg są podobne. Dodam również że nie tylko chodzi o ujednolicenie prędkości (obecnie na S 120 i na A 140 km/h), ale o również inne zasady. Np. na Drodze Ekspresowej możesz holować pojazd nawet przez cały odcinek, a na Autostradzie jest zakaz holowania. W innych krajach jest to rozwiązane że na obu rodzajach dróg możesz holować tylko do najbliższego wyjazdu, ale dalej masz zakaz. Najgorsze jest to że od dawna mnie irytuje ten sztuczny podział a potem ciężko wyjaśnić tych wszystkich malkontentów którzy narzekają że "za mało autostrad budują"
Załączam film na Youtubie. Jak wspomniał Radek z kanału Autostrady Polska powiedział że to zmiana na plus, światełkiem w tunelu.
Aktualnie mamy 1850 km Autostrad i 3260 km Dróg Ekspresowych (większość dwujezdniowa, ekspresowych jednojezdniowych jest tylko 250 km), trudno w to uwierzyć ale gdyby przemianować większość dwujezdniowych dróg ekspresowych, to sieć wzrasta prawie trzykrotnie i wynosić będzie 4650 kilometrów. Warto zauważyć że niemalże 70% dróg spełniających wymogi Autostrad z konwencji to tak naprawdę S-ki. Do przemianowania są wymienione niżej drogi: S2 (jako obwodnica Warszawy) S3, S5, S6, S7, S8, S11, S12, S14, S16 (obwodnica Olsztyna), S17, S19, S51, S52, S61, czy najkrótsza z tych tras o równie wysokich standardach S79, która dolatuje do siódemki - Te drogi powinny być Autostradami!
Niekiedy bywa droga ekspresowa oznaczona literą S jest lepsza od tej oznaczonej literą A (powyższy film od 2:56), no cóż, małe różnice i podobna prędkość projektowa, drogi łączy więcej niż dzieli. Co do parametru minimalnej szerokości pasa awaryjnego nie ma to dla kierowcy samochodu żadnej róznicy czy to 2,50 czy 3 metry (samochód ma średnio szerokość ~2 metry). Obawiać się o to może np. Kierowca Autobusu, lub TIR'a, ale też nie zawsze. Np. A4 (na zachód od Wrocławia) lub jeszcze do dziś w niektórych odcinkach A18 nie mają w ogóle pasów awaryjnych, mało tego A18 miała do niedawna starą drogę Betonkę, ale naszczęście zostałą przebudowana do współczesnych standardów. No cóż np. drogi S7 czy S8 są budowane według nowych standardów i mają wyższe standardy i nie są Autostradami.
Ponadto planowana propozycja przekwalifikowania Ekspresówek na Autostrady była już wspomniana 2 lata temu. Wkrótce za kilka lat może być to zrealizowane i będzie na tych drogach co najważniejsze prędkość ujednolicona a także przepisy ogólne, i nie będzie zamieszania w głowie.
Tu kolejny wywiad czym się różnią te drogi? De Facto z puntku widzenia kierowcy te drogi się zbytnio nie różnią, a jedynie węzły na Ekspresówkach są częściej (co 5-7 km). Obejrzcie wykład od 12 minuty.
Nie podoba mi się ten sztuczny podział i jest on przestarzały. W jednym (1:37) i drugim (12:34) filmie dowiemy się że to zaszłość Historyczna. W PL planowaliśmy drogi o niższym standardzie stąd twór Drogi Ekspresowej. Jednakże gdy budowaliśmy drogi typu S7 czy S8 musiały one spełniać wymogi drogi międzynarodowej, a więc musiały mieć parametry Autostrad według konwencji wiedeńskiej. Mowa o tym w pierwszym filmie w 1:02: A także fragment konwencji wiedeńskiej o znakach i sygnałach drogowych.
j) określenie "autostrada" oznacza drogę specjalnie zaprojektowaną i zbudowaną dla ruchu samochodowego, która nie służy przydrożnym posiadłościom oraz która: I) poza wyjątkami dotyczącymi punktów specjalnych lub okresów przejściowych ma odrębne jezdnie przeznaczone dla obu kierunków ruchu, wyraźnie oddzielone od siebie za pomocą pasa rozdzielającego, nie przeznaczonego dla ruchu, lub w wyjątkowych przypadkach oddzielone w inny sposób; II) nie przecina się na tym samym poziomie z inną drogą, torem kolejowym lub tramwajowym albo z drogą przeznaczoną dla ruchu pieszego, III) jest specjalnie oznaczona jako autostrada;
- Warunek nr. I spełniony (mają one oddzielone jezdnie).
- Warunek nr. II spełniony (nie przecina się w tym samym poziomie z niczym o czym mowa, 0 przejazdów kolejowych, 0 skrzyżowań jednopoziomowych - węzły są budowane przecież, 0 pasów dla pieszych, zakaz ruchu pieszych)
- Warunek nr. III - tu jest największa dziura. (nie są one oznakowane jako Autostrada tylko samochodzikiem jako "Droga dla pojazdów samochodowych").
Okazuje się że obecnie podział sensu nie ma zwłaszcza że te nowo budowane drugorzędnej klasy drogi (Drogi Ekspresowe) niczym znacznym się nie różni. Kiedyś planowano budować po taniości ale gdy wstąpiliśmy do UE były wymogi by drogi międzynarodowe spełniały wymogi Autostrad. Okazuje się że kwoty budowy obu rodzaji dróg są podobne, bo jak wspomniałem częściej na Ekspresówkach są częściej węzły (drugi film od 14:30), jednakże w Konwencji Wiedeńskiej nie określono minimalnych odległości od węzłow tak więc na Autostradzie odległości między węzłami (np. co 10-12-15 km, zamiast co 4-5-7 km) są metodą oszczędnościową, nawet te częstsze węzły na Ekspresówkach mi się nawet bardziej podoba bo jest łatwiejszy dostęp z lokalnych dróg. Ponadto na Autostradach przy miastach węzły mogą być częściej np. co 5 a nawet co 3 km, i tu już zawęża różnicę.
Co ciekawe (pierwszy film od 3:50), podobny sztuczny podział na drogi ekspresowe i Autostrady obowiązywał w Czechach, ale został zniesiony w 2016 roku, Ekspresówki dwujezdniowe dostały znaki Autostrady, a drogi główne niższej klasy niż Autostrada, przeznaczone dla samochodów dostały niebieski znak z białym samochodem (taki sam znak jak wcześniej na ekspresówkach). Taka sama ustawa zniesienia podziału była na Słowacji...
Jak już chcielibyśmy mieć drogi ekspresowe to moglibyśmy wykorzystać znaczek z samochodzikiem na innych drogach zamiast "Trójzakazu" i być stosowany na pozostałych bezkolizyjnych drogach nie spełniających wymogów autostrad. Zazwyczaj drogi dwujezdniowe klasy GP. Mowa tu o jednojezdniowych ekspresówkach takich jak S1 koło Żywca, czy S22 - bez zmian, a także o niektórych ekspresowych dwujezdniowych niespełniających wymogów Autostrad np. S86 (z powodu starej infrastruktury) - bez zmian. Również na innych krajówkach dwujezdniowych takich jak dwujezdniowa DK47 czyli Zakopianka czy DK25 na ścięciu z DK15 czyli Obwodnica Inowrocławia, bez pasów awaryjnych. A także dopuścić go na stosowaniu na dwujezdniowych Drogach Wojewódzkich np. DW902 zwana jako Drogowa Trasa Średnicowa, czy DW935, a także drogi DW678 która się później przekształca w DW682. Żeby się nie mieszało mogłyby być one oznakowane na mapie jako DKS (krajowe ekspresowe) lub DWS (wojewódzkie ekspresowe).
Ostatni temat to opłaty i prędkości oraz przepisy.
- Od 1 lipca 2023 roku zniesiono opłaty za przejazd samochodami o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony na odcinkach autostrad zarządzanych przez GDDKiA (pierwszy film od 4:57). Jednakże bramki zostały na Autostradach zarządzanych przez prywatne przedsiębiorstwa które tylko tworzą tylko korki, ale omówię to w następnym znalezisku. Jednakże działa system eToll który i tak pobiera opłaty dla pojazdów powyżej 3,5 t, Tiry, Autobusy zarówno na Autostradach i Drogach Ekspresowych więc już całkiem ten podział nie ma sensu. Od 5:19 OBY NIE ale myślę że tak nie będzie nieuniknione jest wprowadzenie opłat na Drogach Ekspresowych bo i tak bieżący koszt utrzymania jest taki sam jak dla Autostrad, i nie ważne czy oznakowane będą jako A czy jako S.
- Co do prędkości. Obecne prędkości są przestarzałe, i na tych drogach o których mówimy czyli Autostrady, i drogi ekspresowe które by zostały przekwalifikowane na Autostrady moim zdaniem NIE POWINNY mieć limitu prędkości tak jak w Niemczech tylko zalecane 130 km/h dla samochodów i motocykli, [znakiem omówionym w poprzednim znalezisku] natomiast dla Autobusów podwyższenie limitu 120 km/h, a dla Tirów podwyższenie limitu 100 km/h. Natomiast na pozostałych drogach ekspresowych ograniczenie prędkosci dla samochodów i motocykli do 130 km/h byłoby nadal zachowane oraz niższy limit dla Autobusów 100 km/h i Tirów 90 km/h.
- Eurostat nie zalicza naszych dróg ekspresowych do najwyższej kategorii dróg i w porównaniu krajów przy Polsce jest liczona tylko długość autostrad, ponadto Google Maps pokazuje nasze drogi ekspresowe jako "zwykle drogi". To jest na niekorzyść Polski i polskiej gospodarki, gdzie byśmy mogli dużo mniejszym kosztem mieć niemal trzykrotność autostrad a spełniają wymogi Europejskie.
Podsumowując zmiana na plus i myślę że weszłaby w życie, jednakże pod warunkiem nie wprowadzenia na nich opłat to popieram. W każdym kraju nasza droga ekspresowa mogłaby być Autostradą, i takie proste działanie, i tak skuteczne.
Komentarze (23)
najlepsze
Teraz je przekształcą na autostrady hurra zwiększą limit prędkości.
A później podzielą na odcinki, ogłoszą przetargi na "zarządzanie" odcinkami utajnią umowy na 50 lat i wprowadzą opłaty na odcinkach.
By żyło się lepiej xD
@Brzydka_Prawda: dokładnie, to była moja pierwsza myśl. Patrząc na poziom naszych autostrad, to je powinni przekwalifikować na ekspresówki. Zapchana pod korek dwupasmowa droga to nie jest autostrada.
(uwaga to fan patofamemma)
@bad_sin: opłaty i oplaty, za większość Autostrad nie płacisz. A ciężarówki i te TIRy to i płacą za przejazd my nie musimy, i oni płacą też za Drogi Ekspresowe. Oni płacą i za drogi S i za drogi A, za resztę nie płacą i nawet dobrze.
Przynajmniej dla samochodów nie
W rozporządzeniu o znakach z 1983 r. znak D-7 oznaczał drogę dla pojazdów samochodowych. Znaczenie znaku na drogę ekspresową zostało zmienione w rozporządzeniu w 1993 r.
źródło: D-7
Pobierzhttps://bezprawnik.pl/platne-drogi-ekspresowe-w-2023/
źródło: syftablica
PobierzWtedy taka ekspresówka ma sens, ale nie na Autostradach które są głównymi szlakami międzynarodowymi.
@staszeknet: ustawa przewiduje opłaty na obu rodzajach dróg i ekspresowych i autostradach, Aktualnie większość AUTOSTRAD i dróg ekspresowych (wszystkie zarządzane przez GDDKiA) jest bezpłatna do 3,5 tony więc w czym rzecz. A pojazdy do 3,5 tony płacą za oba rodzaje dróg za pomocą e-Toll więc taki podział sensu nie ma.
Dodatkowo pozostałe płatne Autostrady tam gdzie