Stan umysłu to mają ludzie, którzy mówią, że jadą w góry wypocząć, po czym dodają, że jadą do Zakopanego. No ale dla innych to na plus, bo dzięki temu w innych pasmach nie ma tego całego bydła i spędu januszy i sebków. Zakopane zostało wymyślone po to, żeby całe polackie bydło się tam koncentrowało w sezonach urlopowych. Coś jak Mielno czy Władysławowo nad morzem. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Andrzej_Buzdygan: Ja w polskie Tatry jadę raczej jednodniówki, żeby zrobić jakąś konkretną trasę. Mam ten przywilej, że z Krakowa w 1,5-2 godziny jestem na miejscu, a że robię czasem długie trasy, to pogodę muszę mieć pewną, a dzień relatywnie długi, także czasem tylko lato wchodzi w grę. Ale gorąco polecam Slowacje - jest jeszcze piękniej i można odpocząć nawet w sezonie.
@Andrzej_Buzdygan: to trzymam kciuki za Koronę. Ja (co prawda bez zbierania pieczątek) skończyłam Koronę w zeszłym roku, a teraz powoli zaczynam kolekcjonować szczyty z diademu. Mimo wszystko kocham te wyższe górki, także po przemierzaniu Słowackich tras szykuje się teraz na Dolomity
@Dwudziestydrugi i to zawsze tłumaczę ludziom, że Zakopane dla mnie to jest hub przesiadkowy. Najcenniejsze są góry. Chociaż tam też się zmieniło, schroniska które są hotelami, zatłoczone szlaki, czy pseudo turyści nieumiejący się zachować bez pokory do gór.
Polecam spacer Krupówkami w sylwestrowe popołudnie. Można poczuć się jak w jakimś Detroit kiedy to sklepikarze pospiesznie zabezpieczają cały swój dobytek.
A sama noc sylwestrowa tam to taka patologia i abstrakcja że brak na to słów. Tłum ludzi na zmianę bawiących się, bijących nawzajem, rzygających i rozbijających butelki.
@ATAT-2: Raz w czasie sylwestra na Krupówkach widziałam jak tłum ludzi przekoziołkował samochód który tam akurat wjechał. Przestał jechać bo stał już na dachu xd
@rudiok-: Dla Polaka wyjazd do Zakopanego to osiągnięcie życiowe, będzie miał co w robocie opowiadać a jak zje jeszcze dubajska czekoladę z żabki to już wygrał życie (⌐͡■͜ʖ͡■)
10 lat temu bym polecił Szczawnicę, ale od 2-3 lat Szwanica jest zalana przez ulanych Januszy i Grażyny z miasta i też już nie nadaje się do wypoczynku jakiegokolwiek...
Komentarze (202)
najlepsze
@kraven2024: Nawet za to musiałbyś zapłacić.
A sama noc sylwestrowa tam to taka patologia i abstrakcja że brak na to słów. Tłum ludzi na zmianę bawiących się, bijących nawzajem, rzygających i rozbijających butelki.
źródło: image
Pobierz@ATAT-2: A nawet jeszcze z mieszkania nie wyszedłeś ( ͡º ͜ʖ͡º)
@netkret: To znaczący wkład w niepowtarzalny klimat miejsca. Zakopanego, zadeptanego, zatłoczonego i zaszczanego do kompletu.
Polacy po prostu uwielbiają być ruchani.