Zrobiła test DNA dla zabawy. Pomogła rozwiązać sprawę sprzed 27 lat

23-letnia Jenna Gerwatowski ze stanu Michigan w USA zrobiła test DNA, żeby dowiedzieć się czegoś o przodkach. Wyniki doprowadziły do rozwiązania sprawy z 1997 roku i zatrzymania jej babci. W 2021 roku Jenna Gerwatowski po namowach koleżanki i na fali popularności domowych testów DNA postanowiła

[majk3l]

Aha, no to już wiemy, co się dzieje z wynikami tych testów.

[wladyslaw-konstantynowicz]

@majk3l: Ostatnio widziałem szorta na YT z jakąś głupawą influencerką która była zachwycona swoim testem genetycznym który pokazał że ma pochodzenie rumuńsko nordyjskie a jej bliźniakiem genetycznym jest jakaś starsza pani która mieszka w Waszyngtonie w USA xDDDD

[Miroz]

@majk3l: No niby tak, ale ... jest napisane, że bohaterka artykułu, zrobiła sobie test DNA właśnie po to by dowiedzieć się o swoich przodkach, więc oczywiste było, że wyniki trafią do jakiejś ogólnokrajowej bazy. No i w tym przypadku powiązano jej DNA z DNA jej cioci.

[chlopiec_kucyk]

Naucz się pisać opis żeby była tam jakaś ważna informacja a nie lanie wody.

[krol_europy]

@chlopiec_kucyk: dlatego zakop

[KarmazynowyAstrofizyk]

@chlopiec_kucyk: najlepiej od starych wyjadaczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[olewales]

Dlatego c--j w dupę tym firmom od badań DNA. Wyobraźcie sobie to w Polsce: żyjecie sobie spokojnie i przychodzi wezwanie na policję celem złożenia wyjaśnień. Proszem pana, proszę nam powiedzieć gdzie pan był 87 lat temu o piętnastej siedemnaście. Proszę nie utrudniać śledztwa! Na mocy specjalnego upoważnienia firma Dnapol sp. z o. o. wskazała, że jest pan drugą najbardziej pasującą osobą do sprawy słynnego hultaja z Opoczna. Pierwsza nie odebrała wezwania. CO

[powodzenia]

@olewales jeśli dobrze pamiętam, kiedyś była afera z DKMS, które robi wymazy ludziom pod kątem bycia ewentualnym dawcą szpiku. podobno zbieranymi danymi dzielili się z niemieckim wywiadem, ale mogę majaczyć

[_____________________]

@El_Trufel: RODO to jest w UE. Te firmy to najczęściej Izrael, USA i UE. Poza tym, wiemy jak w praktyce działa RODO i gdzie mają to służby.

[Larutan]

Wniosek. Trzeba uważnie czytać umowę/regulamin podczas zlecania testów dna. Później korzysta z wyników 'kto chce'. Skoro mając w ręce narzędzia typu PEGASUS można każdemu przeciwnikowi podrzucić dowolną treść na telefon i doprowadzić do jego skazania to co nasz zaufany rząd zrobi z dostępem do danych i próbek dna? Ciekaweeee.

[kepak]

@Larutan: Zhackuje ci DNA

[Larutan]

@kepak: nie znakują. Podrzuca w miejsce zbrodni, gwałtu, innego przestępstwa. Czemu nie. Jeśli trzeba zlikwidować konkurenta politycznego to wszystkie chwyty dozwolone.

[sildenafil]

Ludzie dosłownie wrzucają swoje DNA do jakieś bazy, żeby sprawdzić czy są w 5% francuzami, albo wysyłają patyczki z wymazami do zagranicznych fundacji, ale ważne że używają trybu incognito w przeglądarce, aby chronić swoją prywatność i swoje dane xDDDD

[koza19921117]

@sildenafil: Co to w sumie zmienia? Załóżmy że udostępniam informacje o swoim DNA na wykopie i co? Jeśli ktoś dzięki tej informacji w jakiś sposób zarobi to co za różnica skoro ja nic nie tracę?

[panpromo09]

Co to w sumie zmienia? Załóżmy że udostępniam informacje o swoim DNA na wykopie i co? Jeśli ktoś dzięki tej informacji w jakiś sposób zarobi to co za różnica skoro ja nic nie tracę?

@koza19921117: Na przykład gdybyś chciał się ubezpieczyć i twój ubezpieczyciel wiedziałby na jakie choroby jesteś podatny, nie ubezpieczy cię od nich, albo narzuci zaporową składkę. Co więcej rykoszetem ucierpią na tej samej zasadzie twoje dzieci i

[LubieSzaszylkiZLublina]

Śledczym nie udało się ustalić, co dokładnie się stało z noworodkiem i kim są rodzice. Sprawa utknęła w martwym punkcie

Świetnie dobrane słownictwo ( ͡º ͜ʖ͡º)

[zakoleo]

W podobny sposób złapano po latach Golden State Killera mimo że on sam nigdy sobie testu nie robił, tylko jacyś jego krewni. Policja ma pełny dostęp do baz danych tych wszystkich firemek robiących testy i wystarczy że ktoś z rodziny już im wysłał swoje dna. Ludzie dobrowolnie wypełniają dla pana władzy bazę danych i jeszcze za to płacą

[GlupiLogin]

@zakoleo: No i w czym problem? Przestępcy znajdują się tam gdzie ich miejsce dzięki temu.

[DzikWesolek]

Swoją drogą ciekawi mnie czy jakieś mroczne historie były w mojej rodzinie. Często, szczególnie na wioskach gdzie wszyscy się znają, słyszy się historie od starszych ludzi że np czyjaś babcia wyniosła dziecko na mróz, albo ktoś tam kogoś spalił w kopce siana, nieślubne dzieci itp. A w rodzinie w której się to wydarzyło jest to temat tabu i drugie pokolenie może już o tym nie mieć zielonego pojęcia, a rodzice, dziadkowie zabierają

[ToksycznyArek]

@DzikWesolek: Wiele takich historii jest też podkoloryzowane - czego ludzie nie wiedzą do sobie dopowiedzą. "Spalenie w kopce" może nastąpić samo przez się - źle dosuszone siano dostaje temperatury i samozapłonu, a niektóre trawy utrudniają wybudzenie. Śmierci dzieci w wyniku nieodpowiedniej opieki, wbrew pozorom nie były tematem tabu - do lat 70 było to powszechne, a informacje czego nie robić cenne.

[neib1]

@DzikWesolek same wojny generują takich historii mnóstwo. Ktoś mógł nienawidzić innego narodu za nawet rzeczywiste krzywdy od innego przedstawiciela i zabić kogoś innego, który był całkiem niewinny. Typu Niemca, który np. pomagał Polakom. Ktoś z głodu mógł okradać z jedzenia kogoś, kto przez to zmarł. Ktoś ze strachu mógł udusić dziecko, które krzyczało, żeby nie być usłyszanym.

[Marty_Mcfly87]

Zwróćcie uwagę jak sprytnie została pominięta informacja w jaki sposób służby zdobyły wyniki badań DNA tej kobiety, że porównanie wyników mogło być możliwe. Popularność badań DNA ma coś związek ze służbami. Była kiedyś historia, że policja do przestępców wysłała informację że wygrali bilety na mecz. Badania DNA przypomniały mi historię z biletami.

[Gieekaa]

@Marty_Mcfly87: W Stanach, ale to się rozprzestrzeniło po całym świecie, popularność zdobywa tworzenie drzew genealogicznych i szukanie przodków przy pomocy DNA. Zamawiasz pakiet do pobierania DNA, płacisz. Pakiet przychodzi, ślinisz pałeczki, odsyłasz i po jakimś czasie dostajesz informacje o swoich dalszych i bliższych krewnych którzy są w tej bazie DNA. W Stanach takich baz jest kilka i pewnie z kilkadziesiąt a może nawet kilkaset milionów oddanych próbek DNA. I z

[EkrB]

@Gieekaa: Moja matka dodała się jakiś czas temu do bazy, także nie mogę nic o-----ć( ͡° ͜ʖ ͡°)

[tenloginnieistnieje]

Ale albo ktoś miał gigantyczne problemy z tłumaczeniem oryginalnego artykułu, albo sam artykuł pisał dziennikarz po Zasadniczej Szkole Kucharskiej. Bo z treści w zasadzie niewiele można się dowiedzieć.

[gokotgo]

@tenloginnieistnieje: no najlepsze, że tam jest napisane, że bohaterka tego artykułu okazała się przyrodnią siostrzenicą xD nie wiem co za testy DNA, które potrafią potwierdzić takie coś.