Kolumbijczycy zaatakowali z nożem na rynku w Opolu
Kolejny "incydent" z udziałem imigrantów z Kolumbii. Tak to jest jak ściąga się tanią siłę roboczą z jednego z najniebezpieczniejszych państw na świecie bo nie ma komu pracować po 12 godzin za minimalną krajową.
Tarek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 66
- Odpowiedz
Komentarze (66)
najlepsze
To ma tą samą siłę co sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Artykuł z dzisiaj:
https://www.rp.pl/rynek-pracy/art41557231-coraz-wiecej-pracujacych-cudzoziemcow-najwiecej-jest-ich-na-mazowszu
Dziwaczne, to zupełnie tak jakby powtarzała się historia z każdego kraju, który ma obecnie problemy z obcokrajowcami.
Zyski do kieszeni a przestępczością niech się państwo martwi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdy tymczasem Ci "pszeciembiorcy" potrafili ogarnąć dynamiczny i nie-siermiężny ZPP czy "Lewiatana" i bez
[chyba żeby tamtejsi pracodawcy jakoś ściągali masowo spoza kontynentu imigrantów ilu się da, bo są pogniewani na ruchy związkowe i nie mają kim pomiatać]
@Czytelnik30: Chyba ci się coś pomyliło obok mojego zakładu jest montownia gdzie pracuje Bangladesz, Kolumbia i Dzikie Pola. Kolumbijczycy mają 3650 do ręki za czterobrygadówkę ale firma zapewnia im mieszkanie i 1 posiłek tacos dziennie. Firma sprowadzająca Kolumbijczyków a także tych z Bangladeszu jest zarejestrowana na Ukraińców i jest to ta sama firma co sprowadzała Ukraińców przed wojną. Jak widać Ukraińcy to wielce
@Triptiz: oni robią jak "zagranica" w moim kolchochzie, tzw 6x12 godzin, a kto młody 7x12 godzin/tydzień i z jedną niedzielę w miesiącu odpuszcza najwyżej. Wychodzi im wtedy dwa etaty. Porobią tak pół roku mieszkając w 3 osoby na jeden pokój i wracają żyć u siebie następne pół roku w dostatku.
A koszty poniesie społeczeństwo - przez męczenie się z rabunkami, kradzieżami, gwałtami itp.