Niemcy w szoku. Bez sąsiadów pozostałyby im świeczki
Niemcy wpadli w popłoch, gdy okazało się, że zaczyna im dramatycznie brakować energii elektrycznej. Tak szeroko sprzedawane przez nich na lewo i prawo wiatraki, czy panele słoneczne nagle nie spełniają swojej roli, a przed zapadnięciem ciemności ratować muszą ich sąsiedzi.
VoxClamantisInDeserto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 179
- Odpowiedz
Komentarze (179)
najlepsze
Tylko, że to jak zwykle jest to protokół zniszczenia Europy, a nie tylko Niemiec.
@Promozet1: Ale w Niemczech nie było żadnej anty atomowej histerii. To tylko działanie partii zielonych do tego doprowadziły. I główną przyczyną była ideowość, a nie strach przed atomem.
Zresztą cały ten 'zielony ład' jest oparty o ich debilne przekonania, że 'zielona planeta' i takie tam. I przy tym nikt nie myśli o ludziach, bo tym debilom wydaje się, że wszystko będzie 'tak jak
W Berlinie masz trochę mniejsze szanse zginąć niż w Warszawie. Dużo mniejsze szanse na śmierć masz w Sztokholmie czy Londynie, prawie 30%. Koniec, kropka. Meteoryty ani Lotto nic do tego nie mają.
Ale zaraz jakiś wykopek napiszę, że zna Szwedkę która
Sorry ale takie sa realia.
Trzeba tez pamietac, ze dotacje to pieniadze podatanikow.