Unia Europejska wprowadza nowe regulacje dotyczące opon
Będą musiały spełniać takie same normy hamowania na mokrej nawierzchni, jak te, które wyszły z fabryki. Unia Europejska przykręca regulacyjne śruby dotyczące zużytych opon. Powód? Chodzi nie tylko o poprawę bezpieczeństwa, ale także o ograniczenie emisji dwutlenku węgla.
VoxClamantisInDeserto z- #
- #
- #
- #
- #
- 200
- Odpowiedz
Komentarze (200)
najlepsze
@wtstheone: Ty się śmiejesz ale to bardzo prawdopodobne. Prof Mirosław Piotrowski, europoseł 2004–2019, kiedyś prowadził "konkurs" - zestawienie absurdów UE. Tam były różne rzeczy, teraz nieważne co, ale w kontekście tego na jednym wykładzie opowiadał co się dzieje w komisjach w Brukseli. Otóż dla żartu na komisji w której zasiadał zaproponował aby europosłowie zajęli się problemem... wiązania butów. Buty robocze
Te ustawy nie mają polepszać nam życia bo oni nie znają życia. Piszą jakiekolwiek przepisy żeby uzasadnić swoją przydatność. Jak przeczytają w gazecie
Oni zakładają że słabsza przyczepność wynika tylko z wysokości bieżnika xd.
EDIT: Właśnie przeczytałem, że Michelin w pełni popiera tę regulacje, więc pewnie wspaniałej Unii chodziło o oto, a żeby francuskie firmy więcej zarobiły. Lobbing.
@demonter: taaa, kiedyś też nie było zimówek a po pierwszych przymrozkach latałeś jak po lodowisku...
Nie było też airbagów czy ABS, o innych systemach nie wspominając, baaa a takie koło drewniane to w ogóle było eko, no i raków nie było, najwyżej umierało się "na brzuch" xD
Ale najlepsze ze te rozwiązania dawno są tylko w … USA gdzie każda opona jest badana na zużycie i otrzymuje klasyfikacje tzw treadwear. Wiec jeśli firma robi modele globalnie to nawet w Europie można z tego skorzystać i porównać trwałość różnych modeli. Ale u nas o tym całkowita cichosza ( bo np Continental ostatnio robił bardzo szybko zużywające się opony, rzeczywiście Michelin zawsze było na drugim biegunie)