Szykują rewolucję w sądach. Oto co przygotowuje resort Adama Bodnara
Obniżenie maksymalnej kary z 30 do 25 lat, likwidacja bezwzględnego dożywocia, ograniczenie roli nielegalnych dowodów - takie zmiany w Kodeksie karnym zakłada projekt przygotowany przez komisję kodyfikacyjną przy Ministerstwie Sprawiedliwości, do którego dotarła "Rzeczpospolita".
tyon1253 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 192
- Odpowiedz
Komentarze (192)
najlepsze
Dożywocie też nie ma sensu, ale ma sens dla ludzi na wolności, powinno być jak w harrym poterze, powinna powstać klasa wykroczeń niewybaczalnych np. powiązane z mordem małoletnich czy oślepianiem kogoś.
Ale nie, wykopowi pseudoeksperci i płatne trolle się wypowiadają, że zniesienie tego bubla jest złe.
@Iavolenus: No i co z tego? Dopóki siedzi w pierdlu społeczeństwo jest bezpieczne.
@Marek_B: co ty p--------z?
@pigwa3: ZK są pełne bogobojnych ludzi, którzy dzień dobry mówili...
Ludzi, którzy zrobią wszystko aby się z tego k--------a wyrwać. Więc nie dziwi fakt, że głosują z nadzieją na jakąś amnestię, czy skrócenie wyroku.
Tym ludziom, powinno być odbierane prawo do głosowania w wyborach do momentu skończenia wyroku.
@stary_emigrant: być może - ale ja nie o tym pisałem.
A tak na marginesie: sędzia może orzec o utracie praw publicznych. Nie jest to niemożliwe. Nie ma po prostu automatyzmu przy niektórych wyrokach. Trudno mi ocenić, czy taki automatyzm powinien być. Nie wiem czy są jakieś statystyki.