Szykują rewolucję w sądach. Oto co przygotowuje resort Adama Bodnara

Obniżenie maksymalnej kary z 30 do 25 lat, likwidacja bezwzględnego dożywocia, ograniczenie roli nielegalnych dowodów - takie zmiany w Kodeksie karnym zakłada projekt przygotowany przez komisję kodyfikacyjną przy Ministerstwie Sprawiedliwości, do którego dotarła "Rzeczpospolita".

[on_83]

Jakoś czuje że ten pan za swoje obecne działania skończy za kratkami

[Szaquak]

Świetnie - bardziej będzie się opłacało zostać bandytą

[End0]

@Szaquak: no i o to tu chodzi

[Szaquak]

@End0:
Jak nie wiadomo o co chodzi...

[jerzy_s]

ograniczenie roli nielegalnych dowodów

Nigdy tego nie zrozumiem. Dlaczego nie powinno się karać za zdobycie nielegalnych dowodów ale w dalszym ciągu traktować jako pełnoprawny dowód?

[Jan_Nowak]

Zabezpieczają się na wypadek utraty władzy :)

[Desxon]

Przecież ludzie kilka lat temu srali się na myśl o wypuszczeniu Trynkiewicza, który miał farta i był zwyrolem w czasach gdzie maksymalna kara to było właśnie 25 lat. Kara śmierci to może przesada (bo wiadomo, ufać polskim sądom z czymś takim to wg mnie przesada), ale dożywocia z wymogiem pracy są jak najbardziej na miejscu

[BorekLodz]

Ludzie oczekują czegoś przeciwnego

[1nner1ce]

W ogóle po c--j kogoś zamykać. Zaorany sądy do końca i dajmy ludowi rozstrzygać pewne kwestie tak jak to działa w Afryce... ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ

[Maroman]

Proponuje zlikwidować kary i wprowadzić jedna surową w postaci grożenia paluszkiem. Przestępca się przestraszy i już tego nie zrobi. Oszczędność na procesach, więzieniach itd.

[killuawykop]

@Maroman: cos jak te zakazy prowadzenia. świetnie się sprawdzają. byłby zakaz popełniania kradzieży, albo gwałtu. 10ty i wtedy grozi ci dopiero ... 11sty.

[Orbis83]

A co można spodziewać się po bitych lewarach, za&$#nie bezbronnych dzieci i ochrona największych zwyrodnialców ,bo przecież oni się pozamykają za 6 metrowymi murami z ochroną w swoich willach wybudowanych za pieniądze otumanione go uśmiechniętego plebsu ,a reszta społeczeństwa niech się z tym buja to samo z emigrantami socjalnymi.