Lata 80-te. Do Polski przyjeżdża Gorbaczow. Porozmawiał z politykami i udał się do fabryki FSO. Zwiedził ją, a na końcu zapytał się dyrektora: - Pracuje może u was Stasiu Maliniak? - Tak pracuje - odpowiedział strasznie zdziwiony dyrektor. - Przyprowadźcie wiec go do mnie. Maliniak przyszedł do gabinetu, wypił z Gorbaczowem po kielichu, pogadali sobie. Trzy miesiące później przyjeżdża do Polski amerykański gubernator. Sytuacja się powtarza. Gubernator zwiedza fabrykę FSO i pyta dyrektora:
Komentarze (54)
najlepsze
- Pracuje może u was Stasiu Maliniak?
- Tak pracuje - odpowiedział strasznie zdziwiony dyrektor.
- Przyprowadźcie wiec go do mnie.
Maliniak przyszedł do gabinetu, wypił z Gorbaczowem po kielichu, pogadali sobie.
Trzy miesiące później przyjeżdża do Polski amerykański gubernator. Sytuacja się powtarza. Gubernator zwiedza fabrykę FSO i pyta dyrektora:
@ameliniummm: murzyna nie widziałeś? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora