"Widziałem odkurzacz, który miał 60 lat i działał. Teraz psują się po pięciu"

Producenci celowo tworzą sprzęty, które szybko się psują. Naprawa często jest niemożliwa, bo części są za drogie lub trudno dostępne. Przykładowo Bosch kupił markę Zelmer, która była znana z trwałości. Po przejęciu zmieniono minimalnie wymiary części, co sprawiło, że naprawa stała się niemożliwa.

[zmadrzalempo30]

i dlatego Zelmer został przejęty, kurtyna.

[djtartini1]

@zmadrzalempo30: Tak, choć dziś można kupić sprzęty SMAPP- to firma dawnego projektanta ZELMERA i projekty 1:1

[Dziaders_lvl_100]

@djtartini1: Potwierdzam, i części do Zelmerów także - Dawny Zelmotor.

[rezoner]

Odkurzacz był żeliwny
Wazył 30 Kg
Kosztował 4 wypłaty
Ssał pewnie tak, że więcej energii szło w rozrzucanie kurzu po chałupie niż wpychanie brudu do wora więc inhalacja gratis
A przy tym żarł jedyne 4000 watów i wymagał trzeciej fazy.
Za to był zbudowany z korpusu po b----e i zmontowany blachowkrętami więc jak się rozkradło budę dozorcy to były części na jego naprawę.

[UkuLux]

@Hatt0riHanz0: sam sobie przeczysz w jednym komentarzu. Jak to tani dla producenta, drogi dla konsumenta? Kiedyś odkurzacz czy pralka kosztowal tyle ze po prostu trzebago byli naprawiać, bo koszt nowego był 10x wiekszy niż naprawy. Teraz ktoś kto zarabia srednia krajowa może sobie kupowac odkurzacz co miesiąc. Z tym że to nieekologiczne w pełni się zgadzam, ale sprzęt jest teraz smiesznie tani, a fachowcy są drodzy, dlatego też nie opłaca

[rezoner]

@Hatt0riHanz0:

KitchenAidy tylko stwarzają niestety pozory czegoś nieporównywalnie lepszego poprzez odpowiedni marketing i bardzo wysoką cenę.

Nie mogę się zgodzić. Tutaj masz świetny test porównujący markowe roboty planetarne i jest zasadnicza różnica w pracy (męczenie materiału) i jej efektach. https://www.youtube.com/watch?v=EF9wsJu3Mjc&t=370s

Oprócz tego jest też film gdzie rozkręcają tego Kitchen Aida, który w porównaniu z konkurencją wszystko co ważne ma w środku metalowe a nie plastikowe.

[Jarek_P]

Typowe p---------e z cyklu "kiedyś to było".
Gościu widział odkurzacz, który działa od 60 lat? Zajebiście! A czy gościu wie, ile w przeliczeniu na zarobki sprzed sześćdziesięciu lat ten odkurzacz kosztował? I drugie pytanie: ile na ten jeden cudowny odkurzacz z tamtych czasów przypada takich, które nie przepracowały bezawaryjnie nie tylko sześćdziesięciu lat, ale nawet jednego?

Sprawa jest prosta: miało być tanio - jest tanio. Kiedyś odkurzacz/pralkę/lodówkę kupowali jedynie bogaci i była

[kwanty]

@Jarek_P: I jeszcze dodaj jakie były koszty środowiskowe - wszystkie części metalowe (łącznie z obudową), fabryka z tym całym oprzyrządowaniem do gięcia formowania metalowych części, mnóstwo śrubek które trzeba przykręcić (zamiast plastikowych klipsów), mnóstwo kompromisów: duży ciężar, obudowa w postaci rury (słynny Zelmer) bo inaczej nie dało się formować obudowy... No i miałem taki, pamiętam te malutkie kółeczka który były non-stop zacięte i rysowały podłogę, pamiętam złamany uchwyt, pamiętam zatrzask

[gyloosh]

@Jarek_P: W zasadzie to powtórzyłeś tezy z artykułu. Właśnie o to w tym chodzi, że skoro ma być tanio, to trzeba na wszystkim oszczędzać, a skoro trzeba oszczędzać, to najlepiej tak, żeby sprzęt wytrzymał okres ustawowej gwarancji, żeby go nie trzeba było naprawiać lub wymieniać na koszt producenta. Też nie kumam o co chodzi ludziom, którzy narzekają na te praktyki, skoro z punktu widzenia biznesu, to są jak najbardziej racjonalne

[AlexBrown]

Kiedyś każdy element można było rozebrać, wymienić, naprawić. Teraz, większość urządzeń to jednorazówki – wszystko jest zapieczętowane, a jeśli coś się zepsuje, to jedyne, co można zrobić, to wyrzucić i kupić nowe. Kiedyś naprawiałem odkurzacze Zelmera, mogłem wymienić każdą część – turbinę, szczotki, łożyska, wszystko! Teraz? Tylko cały silnik. A jak ten silnik się zepsuje? Trzeba kupić nowy odkurzacz. To jest czyste marnotrawstwo i działanie na szkodę klienta.

[mareczny]

@macz Zajmuję się od 25 lat automatyką - sprawdź proszę dostępność części do napędów w Polsce np.Came - nie mają nawet magazynu w Polsce, jak chcesz coś więcej, musisz czekać czasami 3 miesiące, aż dotrą z Włoch - tak przestrzegana jest unijna dyrektywa o powszechnym dostępie do części na rynku przez producentów.(｡◕‿‿◕｡)

[mareczny]

@fraciu pech chciał , że inwestor zamówił najnowsze napędy do bram przesuwnych Came na całe osiedle,( bo tanio) I zimą elektronikę w 3 domkach uszkodziły myszy(pchają się do ciepła- elektronika generuje z reguły wyższą temperaturę niż otoczenie) i chciałem zamówić 3 płyty do tych napędów - uwierz,że sprawa oparła się o UOKiK, bo mnie Came zlewało, jak zacząłem pisać meile z info, że wystosowałem skargę na łamanie dyrektyw unijnych, to dopiero

[sciana]

Błąd przeżywalności. Jeden odkurzacz przetrwał 60 lat i już jakie to kiedyś były trwałe. A dlaczego nie przetrwało tysiące ich? Ile się ich psuło, kiedy były jeszcze produkowane? Jaka jest pewność, że za 60 lat nie przetrwa więcej współczesnych sprzętów? Jakoś nie widać tych legendarnych komunistycznych odkurzaczy Zelmera po domach, tych słynnych ruskich lodówek, co to tonę ważyły i można było w nich przetrwać wybuch atomowy. I co to z d--y za

[kolejne_juz_konto]

tych słynnych ruskich lodówek, co to tonę ważyły i można było w nich przetrwać wybuch atomowy.

@sciana: Jeszcze rok temu stała u moich rodziców w kotłowni (bo już wyglądała strasznie), ale nadal na chodzie. Musieli ją wyrzucić, bo trzeba było uszczelkę w drzwiach zmienić, a nie dało się już dostać nowej. A odkurzacz zelmerowski (ten podłużny) nadal śmiga, mój ojciec odkurza nim samochód i np. pył z jakiegoś wiercenia, bo

[jl23]

I ja bardzo bym chciał, żeby były na rynku jej współczesne odpowiedniki. Jak mi taką znajdziesz - biorę dwie.

@Podstepny_Wez: Jaka to jest konkretnie wiertarka? Bo na dobrą sprawę pierwszy-lepszy Milwaukee na baterie wykręci Ci tego Boscha na lewą stronę i przeżyje go dwa razy. A Milwaukee na Europę produkuje w Niemczech. Z DeWaltem bedzie podobnie. Hilti tak samo.

A ta wiertarka i użytkowo i w kwestiach komfortu niczym nie odbiega

[Oltwk93]

No nie wiem
Od 9 lat mam odkurzacz jakieś no name marki kupiony za 150 zł w markecie i działa.
Zepsuje się to kupię kolejny dziś pewnie za 250 i bd na kolejne lata

[Czekolatka]

@Oltwk93: szczotki w silniku wymienisz i podziała drugie tyle. Moja mama już pralkę chciała wyrzucać bo nie działa, a wystarczyło szczotki nowe wsadzić.

[masta_blasta]

@Podstepny_Wez nie narzekam. Może badziewie ale chociaż tanie (w gratisie był) . Z filtrem wodnym. Docieraczką od gipsu go katuję i daje radę

[salcefrytki]

Ciekawe czy byłoby tylu chętnych na kupienie sprzętu, który się nie psuje (lub można go naprawić) i kosztuje tak jak dawniej sprzęt, czyli np. pralka lub lodówka ok.8-10 tys.

[ZostaneMistrzem]

@salcefrytki: Pytanie co to znaczy "dawniej". Bo w PRLu jednak jako obywatele mieliśmy bardzo małą siłę nabywczą z jednoczesnym centralnym sterowaniem cenami.

[salcefrytki]

@kolejne_juz_konto: nie, nie kupią. Wiem z doświadczenia bo sprzedawałem lodówki i pralki. Dla 80% - lodówka ma mrozić i chłodzić, a pralka prać. Jedynie zwracają uwagę na wielkość.
Sprawa wygląda tak, że prawie nikt nie zapłaci za zwykłą lodówkę, która się nie będzie psuła za 8 tys., bo taką za 1500zł może w tym czasie wymienić 5 razy. A po co mu lodówka, która będzie za 20-25 lat wyglądała na

[CichyWoda]

Zepsuła mi się pralka. Wyskakiwał błąd gdy miała kręcić bębnem w lewo. Wpadłem na to, że chodzi o programator. Dzwonię do jakiegoś p. Mietka zajmującego się regeneracją znalezionego na Olx. Potwierdził i kazał sobie wysłać część. Wyciągam, a tam cała płytka po chamsku zalana w fabryce jakąś żywicą żebyś przypadkiem sam nie mógł jej pomierzyć i wymienić jakąś pierdołę za 50 gr. Gość naprawił ale 200 skasował.

[apeee]

@CichyWoda: pewnie bez tej żywicy miałbyś korozję na płycie po 2 tygodniach ;)

[badziebadla]

@CichyWoda: zalewają pewnie jako ochrona przed wilgocią, jak ktoś naprawia elektronikę to żadna nowość

[Klekot500]

Miałem (i mam) odkurzacz piorący znanej firmy na "K". Żółty.
Po może dwóch latach umiarkowanej eksploatacji zaczął wyć podczas pracy, piszczeć gdy był wyłączany. Zalany napęd, korozja.
Telefon do serwisu. Sprzęt po gwarancji. Pytałem i wymianę łożysk w silniku, ale nie - zaproponowali wymianę całego silnika wraz z wentylatorem. 850 zł, przy koszcie nowego 1100.
Rozebrałem, wziąłem na warsztat, ściągnąlem łożyska. Nowe kosztowały 14 zł. Oba łącznie.
Zmontowałem, poprawiając po fabryce słabe

[rekinwpaski]

@Klekot500: Czemu nie piszesz nazwy firmy?

[xaveri1983]

Które się psują te się psują - kwestia statystyki.
Ja mam pralkę z 2005 w której dopiero w tym roku wymieniłem tłumiki drgań bębna i szczotki, choć te ostatnie spokojnie by wystarczyły na kolejne 3-5 lat. Suszarkę do włosów mam jeszcze starszą. Odkurzacz - ma z 5 lat, bo ten co ma 20 to na działce dalej wyje ;) i można by tak wymieniać długo. Słowem - jak dbasz, tak masz.

[Kreskowka]

@xaveri1983: Srasz

[Krolik]

@aktualnosci1: Zmywarki Boscha naprawiałem już dwie - jedna po ok 22 latach (usmażone darlingtony na płytce kontrolera), druga po tylko 12 latach (upalona grzałka w pompogrzalce). No i jeszcze niedawno padł mi zamek w pralce po raptem 4 latach. We wszystkich przypadkach części do naprawy kosztowały mniej niż 15 zł. No ale jednak się psują.