Nowy rząd robi z Operą Narodową to, co PiS ze stadniną w Janowie Podlaskim
Gdy PiS rozwalał hodowlę koni w Janowie Podlaskim, wydawało się, że nic głupszego już się nie zdarzy. Okazało się jednak, że byliśmy ludźmi małej wiary nowa ministra kultury Hanna Wróblewska właśnie postanowiła zniszczyć Operę Narodową, ostatnią światową markę polskiej kultury, odwołując dyrektora
Bobito z- #
- #
- #
- #
- #
- 39
- Odpowiedz
Komentarze (39)
najlepsze
o stadninie to słyszałem, że była poważana na świecie ale, że opera narodowa ma jakąś międzynarodową sławę to pierwszy raz
1) Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina,
2) Międzynarodowy Konkurs Skrzypcowy imienia Henryka Wieniawskiego.
O czymkolwiek tej lub podobnej rangi, organizowanym przez Operę Narodową, nie słyszałem. Nie słyszałem też, aby w Operze Narodowej odbywały się premiery, o których pisano by na
Obecny dyrektor ma 73 lata i dużą pewnością mogę założyć, że w przyszłym rok młodszy nie będzie. Z tego co rozumiem, to taki kontrakt też nie jest przedłużany z roku na rok, a na kilka następnych. Czas jest nieubłagany i niestety, ale w takim wieku mało kto jest w stanie zachować w pełni sił witalnych i
@byferdo: fajny argument ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
Oczywiście panie Strzembosz, oczywiście...
rozumiem ze zmiana wladzy na partyjna to zlo i chamstwo, rozumiem ze pis zrobil to samo i potem cofal bo nie dzialalo i nie dalo sie tego zategowac propaganda sukcesu
ale tez nie robmy z siebie klauna, jak chodzi o swiatowa marke polskiej kultury to opera narodowa nawet nie bedzie w czolowce