Ostatnia śmierć w F1 - historia Julesa Bianchiego
Jest rok 2014. Od wypadku Ayrtona Senny minęło 20 lat i był to ostatni kierowca F1, który zginął w wypadku na torze. Formuła 1 zrobiła ogromny postęp w ochronie kierowców, ale niestety to wciąż niebezpieczny sport.
LipaStraszna z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
- Odpowiedz
Komentarze (2)
najlepsze