Polsat: w chwili angażu nie znaliśmy informacji z akt sądowych Kaźmierskiej

Tym czasem wcześniej Wojciech Iwański: "Można powiedzieć tak: wszyscy wiedzieli, kim jest Dagmara. Zgodziliśmy się i Dagmara wystąpiła w programie. Może nie tańczyła najlepiej, ale miała inne zalety. I to jest bardzo ważne". To kto tu kłamie?

[konto_obserwacyjne]

Telewizje potrafią zwalniać za same pomówienia, a tutaj głupie tłumaczenia, że nic nie zrobiliśmy bo nie mieliśmy wglądu do akt sądowych. Po prostu nie przyznają się, że burdelmatka wpisywała się w ich inżynierie społeczną, że hajs się zgadzał z oglądalności, a gdy już była nie potrzebna i zbytnim ciężarem to wszyscy udają zaskoczonych. Na jej miejsce wskoczy inny p-----l, czy kolejna patogwiazda.

[Vinizius]

Po koronawirusie ktokolwiek średnio ogarnięty wierzy w to co mówią w jakiejkolwiek telewizji?

[TigerTiger]

@Vinizius:

[Moh1kanin]

Z ludzi robią idiotów xd

[Qullion]

@Moh1kanin: ludzie sami oglądają te brednie i chcą to oglądać, więc ktoś dostarcza produkt.
Wystarczy olać telewizję i po pewnym czasie ktoś wymyśli coś innego.

[TigerTiger]

@Moh1kanin: Telewizja od zawsze praktycznie była narzędziem do robienia z ludzi idiotów. Czwarta władza. Mogłaby by być dobrze wykorzystywana. Niestety nie jest :) jesteśmy tylko ludźmi :D

[Krzys83]

Tak było nie zmyślam.

[rychu-nalepa]

Gdy pracowała dla wolnych mediów TVN jakoś nikomu jej przeszłość nie przeszkadzała?

[Admian]

"Tym czas em".

[Radysh]

No kwa jego nać! Cieciem nie zostaniesz albo innym ochroniarzem w biedrze bo musisz dostarczyć świadectwo niekaralności.
A tu taki fikoł... Oni nie mieli informacji.

[lololokoo]

Sama kilka lat temu chwaliła się u Wojewódzkiego, że była właścicielką burdelu xD jak można taką larwę promować?

[mimmo]

Interesowała ich tylko sensacja i oglądalność, a patusy to zapewniają, jak widać. Nie przejmował bym sie tym zbytnio, bo zdaje sobie z tego sprawę, ale zwyczajnie wkórwia jak widzisz tą całą błazenadę jak później się szczyci jaką to społeczną misję spełniają. Te wszystkie pseudo aktorzyny, redaktorki, eksperci występujący w telewizjach śniadaniowych nadają się co najwyżej do pasania krów, a nie do jakichkolwiek misji. Jedyne co mogą zapewnić to trzeciorzędna rozrywka w stylu

[finerbijkl]

I co że w programie? Z aparycji i proweniencji w sam raz na otwarcie aktualnej olimpiady.