Białostocka policja trzyma mnie 1,5h w kajdankach, lawina nieprawidłowości, dmuc
Ląduję skuty na komisariacie, przez 90 minut w kajdankach, po których ślady mam do dzisiaj. Brak informacji o możliwości skorzystania z prawnej pomocy brak info o tym czy i ewentualnie kogo poinformować o zatrzymaniu, policjant wiózł mnie na inny niż najbliższy komisariat, ale po mojej uwadze zawrac

- #
- 259
- Odpowiedz
Komentarze (259)
najlepsze
https://www.youtube.com/watch?v=MvdHxaOhljk
Zgłaszając na mapie zagrożeń dzikie wysypisko, ze zdjęciami, bez problemu dają "niepotwierdzone", a tu udają, że koniecznie muszą szukać dziury w całym, bo ktoś nagrywa.