Miał prawie 4 promile. Strzelał do policjantów
Prawie 4 promile alkoholu miał mężczyzna, który strzelał do policjantów w Rybniku. Jak dowiedział się reporter RMF FM Marcin Buczek, napastnik nie reagował na sygnały ostrzegawcze. Został postrzelony w nogę.
o__0 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 54
- Odpowiedz
Komentarze (54)
najlepsze
TO JEST SKANDAL!
Powinniśmy domagać się wyjaśnień.Jak wyglądają szkolenia w policji?
Nogi to najgorszy możliwy cel z wielu powodów.Po pierwsze to stosunkowo mały i ruchliwy.Po drugie celowanie w dół to wysokie ryzyko rykoszetu zarówno w przypadku nie trafienia w cel jak i przestrzelenia go na wylot.Po trzecie przecięcie tętnicy udowej to pewna śmierć w dwie minuty.Po czwarte trafienie w kolano lub miednicę to trwałe kalectwo.Strzelać
napastnik z pistoletem - wolno strzelić w nogę
migrant z nożem na kiju - b--ń boże strzelać nawet koło niego. Jeszcze mogłoby się mu coś stać.
Dodał, że ma b--ń i będzie strzelał do interweniujących mundurowych."
Widać, że chłop bardzo dobrze zna naszą sprawną formację więc się zlitował i dał im fory.
1) gość celuje w ich kierunku a oni oddają strzały ostrzegawcze?
2) po strzałach ostrzegawczych strzelają... w nogę?
policja w Polsce jest spier***na mocno i komunę im w żyłach na szkoleniach wstrzykują, ale gdyby trafili na jakiegoś dindu nuffin z pistoletem, to obaj byliby już martwi..
Mają strzelać w korpus, ze względu na najmniejsze ryzyko, rykoszetu, czy przejścia kuli na wylot i trafienia osoby postronnej.