Prezydent Iranu nie żyje
Ze wstępnych raportów zespołów poszukiwawczo-ratowniczych wynika, że wszyscy pasażerowie, w tym prezydent Iranu Ebrahim Raisi i minister spraw zagranicznych Hossein Amir-Abdollahian, zmarli. dron nie jest w stanie wykryć na miejscu żadnych śladów ciepła oraz że kabina jest całkowicie spalona.
GRiEv0uS z- #
- #
- #
- #
- #
- 246
- Odpowiedz
Komentarze (246)
najlepsze
szczerze wątpię. to iran
PS. Też bym nie był pewny, że jak helikopter spalony to nie żyją. Mógł ktoś się wydostać przed zapaleniem się helikoptera ¯\(ツ)/¯
@markhausen: Nie rozumiesz dziennikarzy? - chodzi o klikanie, a nie o przekazywanie informacji
Raisi, zanim został prezydentem Iranu, był prokuratorem generalnym i później zwierzchnikiem wymiaru sprawiedliwości, wchodził też w skład Zgromadzenia Ekspertów. Czyli nie był byle kim w kraju. Zwłaszcza że typowano go na prawdopodobnego następcę Chamenei'ego.
Gdyby był pionkiem, Zgromadzenie Ekspertów - kierowane przez naprawdę twardogłowego ajatollaha Dżannatiego, przewodniczącego jednocześnie Radzie Strażników - nie dopuściłoby go do kandydowania na prezydenta. W ostatnich latach najbardziej radykalni fundamentaliści w Iranie się umocnili.
Najwyższy przywódca nie działa sam - ma popleczników i współpracowników. Sekretarz Rady Strażników i przewodniczący Zgromadzenia Ekspertów najczęściej dobrze się dogaduje z najwyższym przywódcą, tak jak przeważnie większość członków tych organów. Zresztą, każdy tyran ma zaufanych ludzi pilnujących, żeby wszystko w kraju szło po jego myśli.
Tak że rozumiem tych Irańczyków, którzy cieszą się ze śmierci Raisiego.
@