@Willux: każdy wiedział że historia zatoczy koło ale nikt nie myślał, że tak szybko, trudno powiedzieć po obrazkach z ukrainy czy mam 1917 czy 2024, ludzie nadal siedzą w okopach i wali do nich artyleria
Co to za ostrzał? Pierwszy raz coś leci i wybucha (2:35) - dron? Potem jak jadą motorem (3:22) ostrzał - moździerz?
Na koniec sam wrzuca granat do jakiegoś umocnienia żeby je sprawdzić - chowa się i po chwili wybuch już jakiegoś większego kalibru obok. Można wnioskować, że czyści teren, a więc nie są na swoim.
Znalezisko prześmiewcze, ale to nie wygląda jakoś źle jestem ciekaw jakby autor zachował się w podobnej sytuacji.
@LaurenceFass: typ przeżył kilka eksplozji zaraz obok, a na końcu zachowuje na tyle trzeźwość umysłu, żeby wrzucić granat dla pewności, że nie wbije się na przeciwnika. Imo Rusek, czy nie, gość jest profesjonalistą i prawdopodobnie dzięki temu pożyje trochę dłużej
@Saper86: Granat do takich okopów się też wrzuca żeby zdetonować ewentualne pułapki zastawione przez przeciwnika. To nie profesjonalizm tylko podstawowa wiedza przekazywana na szkoleniu. Chociaż u Ruskich to i tak okopy się czyści mięsem armatnim które się wysyła bez niczego żeby się przebiegli po świeżo zdobytych okopach. A granaty i specjalistyczny sprzęt są dla bardziej zaawansowanych jednostek.
Nie wiem co tu było komediowego? Może i śmiesznie wyglądało jak motorkiem jechali przez pobojowisko co chwilę przewracając się, ale szybko okazało się, że jadą po tym skrajnie niesprzyjającym terenie będąc pod ostrzałem dronów, moździerzy i artylerii. To jak uniknął drona było naprawdę imponujące. Niezwykłe jest też jak wybuch zgarnął im motocykl. Musieli po tym być mocno ranni, ale mimo tego nadal uciekali. Również koleś pomimo tego wszystkiego zachował trzeźwość umysłu, aby
@orkako: No tak, tak - nie zapominaj że to oni są okupantami. Nie są na swojej ziemi. Ciekawe jest także skąd wzięli ten motorek i co się stało z jego właścicielem.
Każdy kto cieszy się tym stanem rzeczy, ma nie po kolei w głowie, wysyłam im bilet na front i nie pozdrawiam. Takie filmiki z podkładem muzycznym może zrobić tylko psychopata dla psychopatów. Niech mnie siła wyższa chroni przed takimi, żeby ich nie spotkać w swoim życiu.
@jasmina-grygiel: takie filmiki są potrzebne aby ludzie mniej chętnie się pchali w nie swoją wojnę. Jedna rzecz bronić ojczyzny, inna napadać wolny kraj bo jakiś karzeł ma kompleksy.
@jasmina-grygiel: niestety na świecie większość to półgłówki, sądzą, że jak skończyli studia to są mądrzy, a brylują jak tu ułomnością intelektualną na kilometr powtarzając medialną propagandę dla przygłupów.
Tacy sami są ludzie idący na front okupywać inny naród tylko inną bzdurę im wmówili.
Mam pytanie do speców od dronów. Na samym końcu pojawia się komunikat w j.rosyjskim "słaba bateria, spiеrdаlаj do domu". Myślałem, że Ukraińcy dostają drony amerykańskie bez tłumaczenia systemu. Ktoś wie czyj to dron był?
@DinguMkembe: Na Ukrainie duża część społeczeństwa używa języka Rosyjskiego inna sprawa że to może być też zwykły komercyjny dron który nie ma tłumaczenia na język ukraiński i używają rosyjskiego. koło 2:17 mijają spalonego chyba Bradleya, 2 Mrapy i jakiś czołg z rodziny t-80 albo t-72
Komentarze (134)
najlepsze
Potem jak jadą motorem (3:22) ostrzał - moździerz?
Na koniec sam wrzuca granat do jakiegoś umocnienia żeby je sprawdzić - chowa się i po chwili wybuch już jakiegoś większego kalibru obok.
Można wnioskować, że czyści teren, a więc nie są na swoim.
Znalezisko prześmiewcze, ale to nie wygląda jakoś źle jestem ciekaw jakby autor zachował się w podobnej sytuacji.
To nie profesjonalizm tylko podstawowa wiedza przekazywana na szkoleniu. Chociaż u Ruskich to i tak okopy się czyści mięsem armatnim które się wysyła bez niczego żeby się przebiegli po świeżo zdobytych okopach. A granaty i specjalistyczny sprzęt są dla bardziej zaawansowanych jednostek.
Może i śmiesznie wyglądało jak motorkiem jechali przez pobojowisko co chwilę przewracając się, ale szybko okazało się, że jadą po tym skrajnie niesprzyjającym terenie będąc pod ostrzałem dronów, moździerzy i artylerii.
To jak uniknął drona było naprawdę imponujące. Niezwykłe jest też jak wybuch zgarnął im motocykl. Musieli po tym być mocno ranni, ale mimo tego nadal uciekali. Również koleś pomimo tego wszystkiego zachował trzeźwość umysłu, aby
Ciekawe jest także skąd wzięli ten motorek i co się stało z jego właścicielem.
Tacy sami są ludzie idący na front okupywać inny naród tylko inną bzdurę im wmówili.