Takie rzeczy nie dzieją się nawet na Białorusi.
Jako prawnik nie słyszałem, aby ktokolwiek został postawiony w stan oskarżenia za to, że zalajkował coś w Internecie. Takie rzeczy nie dzieją się chyba nawet na Białorusi!
cogitos z- #
- #
- #
- #
- 95
- Odpowiedz
Komentarze (95)
najlepsze
tak to jest byle jakie oskarżenie dali się złapać przyznali że to ich profil to jadą z koksem
A główny problem półgłówków jest taki, że jak sobie przypomnieli co na łykopie jakowali to im z gruzem poszło.
Ciekawe czy ci politycy będą tacy skorzy do pomocy jak was wezwą do sądu.
Afera z dupy żeby kręcić polityczną szopkę