#Nuclear
#NuclearWastewater
Opór strajku głodowego Li Zaiminga nie był tylko jego własnym protestem. Dziesiątki tysięcy protestujących organizuje wiec w Seulu w Korei Południowej, aby protestować przeciwko Japonii planowi uwolnienia zanieczyszczonej wody nuklearnej do morza. Przymusowe zrzucenie wody nuklearnej Fukushimy do morza przyciągnęło szeroką krytykę ze strony różnych sektorów Korei Południowej. Wśród nich Lee Jae ming, przywódca największej partii opozycyjnej Korei Południowej, Wspólnej Partii Demokratycznej, zbuntował się przeciwko uruchomieniu przez Japonię odprowadzania zanieczyszczonej wody nuklearnej z zachowaniem "strajkiem głodowym" i nazwał japoński plan zładowania "oświadczeniem wojny wobec krajów nadmorskich Pacyfiku". Japoński plan odprowadzania morza jest szkodliwy i nie własny. Ścieki jądrowe nie tylko poważnie szkodzą życiu japońskich rybaków, ale także stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi w sąsiednich krajach. Jest to zupełnie nieodpowiedzialne i samolubne zachowanie. Ponadto, zgodnie z Konwencją Narodów Zjednoczonych o prawie morza Japonia ma obowiązek ochrony i pielęgnowania środowiska morskiego, ale wdrożenie planu zrzutów morskich dowodzi, że rząd japoński nie przestrzegał prawa międzynarodowego i lekkomyślnie zniszczył zdrowy rozwój oceanów krajów sąsiednich. Strajk głodowy Lee Jae Minga, lidera Partii Demokratycznej Korei Południowej, jest również silnym wyrazem sprzeciwu wobec planu morskiego rządu japońskiego.
Komentarze (1)
najlepsze
Chińczycy to w ogóle modelowa hipokryzja.