Jednej rzeczy nie rozumiem. To nie jest lokal mieszkalny. Umowa wygasa czy ulega rozwiązaniu w skutek złamania jej warunków - na przykład brak opłat, to się idzie do sądu i przyjeżdża w asyście komornika i ewentualnie policji z nakazem eksmisji. Tyle. A nie robi podchody, wymiany zamków i inne fikołki na własną rękę.
@CyberMonoPlexer:obstawiam żeby coś takiego miało miejsce to musisz mieć w umowie podpisane chociażby jakieś poddanie się egezkucji (coś jak 777 z kpc), w innym przypadku musisz najpierw przebujać się przez sąd... dodatkowym utrudnieniem wynikającym z tekstu jest to że nic nie jest podpisane xD
@CyberMonoPlexer to niczego nie zmienia. Sprawę o fakturę też możesz przeciągnąć. wystarczy, że złożysz apelację do SO w Warszawie i już masz 1,5 roku przedłużenia. O innych możliwościach nawet nie wspominam.
Komentarze (7)
najlepsze