Przywiązała i zostawiła psa w lesie, „bo ją denerwował”

Na szczęście ktoś podczas spaceru w lesie zauważył porzuconego psa. Policjanci najpierw sami zajęli się nim, a później przekazali pod opiekę, a później przystąpili do poszukiwania sprawcy.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 78
Komentarze (78)
najlepsze
Ludzie są jednak z większości głupi i leniwi, co skutkuje
Powiedzą, że to tylko zwierzę no i nic mu się nie stało.
Prawo jest dobre, tylko nie jest egzekwowane.
Kara która dałaby jej do myślenia to tydzień lub dwa aresztu. Koszt utrzymania w takowym na jeden dzień to 150 - 200 zł. Więc dajesz takiej 3000 zł grzywny i dwa tygodnie w areszcie. Wpis do kartoteki i zapamięta na całe życie.
Kilkudniowe kary aresztu świetnie by się sprawdziły dla ludzi którzy myślą że są ponad prawem bo stać ich
Komentarz usunięty przez autora