Globalnie ceny żywności spadły o 20%. W polskich sklepach nadal jednak galopują
Światowe ceny płodów rolnych przez poprzednie 12 miesięcy obniżyły się o blisko 20% – wynika z danych Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa. Tymczasem z raportu GUS wynika, że za artykuły spożywcze płacimy prawie o 20% więcej niż przed rokiem.
Qtasus2Wielgus z- #
- #
- #
- #
- #
- 200
Komentarze (200)
najlepsze
w p0skich sklepach dalej jest drogo bo p0lski rząd dalej sztucznie zawyża ceny energii
ale jak widać mezmózgiemu motłochowi można wmawiać że to przez "złych prywaciarzy"
śmiejecie się z emerytów, a pis manipuluje wami jak chce
@fabek: Przede wszystkim to spadną dochody z podatków, głównie Vatu. Nie można dopuszczać do zawężenia się koryta pisowskich nienapasionych ryjów.
https://www.cire.pl/artykuly/serwis-informacyjny-cire-24/szef-orlenu-zapowiada-dzialania-wobec-nieuczciwych-ajentow-stacji-benzynowych
Dało się wpłynąć na przedsiębiorców zayżających ceny, jak był z tego interes wizerunkowy dla państwa? Dało się!
W Czechach, Słowacji - rosną JESZCZE BARDZIEJ
Zanim tzw. "płody rolne" staną się żywnością na półkach w sklepie to jest długa droga, która wymaga np. paliwa, energii, pracy.
Wszystkie te elementy drożeją, więc nawet jak "płody rolne" stanieją o 20% (może nawet tylko chwilowo), to nie oznacza to spadku cen w sklepach.
A co powoduje inflację, w tym żywności? Już
Na tym polega hegemonia państwa, które jest "drukarzem" waluty rezerwowej świata.
Może sobie drukować ile chce, ale inflacja rozpływa się na inne państwa, która płacą "haracz inflacyjny" na rzecz hegemona.
Podobnie z kursem waluty - inne państwa nadal muszą kupować USD, więc popyt jest podtrzymany.
Poniżej wykres podaży pieniądza M3 w USA (wystrzał wraz ze startem "pandemii").
I wypowiedź szefa FED: "Zawsze możemy drukować pieniądze, żeby spłacać nimi dług USA"
Mieszkam na stałe we Francji i po ostatniej wizycie w Polsce na święta byłem mega zaskoczony jak bardzo artykuły spożywcze podrożały(ceny są porównywalne, a niekiedy wyższe niż we FR) w porównaniu z okresem sprzed pandemii COVID. Wygląda na to, że Polsce oraz reszcie najmłodszych panstw, które weszły do UE rozpoczął się proces wyrównywania cen w stosunku do krajów "starej"
I co ma do tego EUR, czemu podajesz w eur, w pl ludzie kupują w PLN.
Więc #!$%@? ludziom z tej wyższej minimalnej jak kupią za to wszystkiego znacznie mniej i to jest wina złodziei z pisu.
No sprawdź sobie ceny wszystkiego w 2015,
,,ty szurze'' ,,ty onuco" ,,ty płaskoziemco"