Radosław Sikorski: Chciałbym wiedzieć, co się stało pod Bydgoszczą - Wydarzenia

Chciałbym wiedzieć, co się stało, jeśli rakieta mknęła nad Polską i ponoć została zauważona - tak mówił bodajże - pan premier Mateusz Morawiecki - że wręcz NATO-wskie F-35 ją śledziły. To pytam, dlaczego nie została strącona Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-sikorski-o-rakie
- #
- #
- #
- #
- #
- 92
Komentarze (92)
najlepsze
Problemów jest kilka:
- Coś leciało
- Nikt nie widział
- Coś spadło
- Okazuje się ze dawno temu.
- Filmik z powiązanych to jakiś g..o kanalik gdzie gość ma problem z językiem polskim i zaciąga po wschodniemu. To nie jest polski "native speaker" chyba że z okolic Choroszczy. Robi przerwy myśli co mówić.
- Obiekt może być rożnego pochodzenia, ale jak jest polski należało się przyznać
Pozwól że jako "współsponsor" pozwolę sobie się nie zgodzić. W szczególności jeśli okazało by się się że to była rosyjska rakieta która przeleciała pół Polski 4 miechy temu i sobie w lesie leżała. Jeśli znowu był by to sprzęt zgubiony/odpalony ze sprzętu w polskiej władzy to niebezpiecznie zbliżamy się do analogii z granatnikiem.
Tak czy siak problemem jest to że znalazła to przypadkowa osoba.
Poza tym przeciez Polska nie ma linii obrony rozciagnietej na calej dlugosci granicy, bo tak sie nie da. Pilnuje sie tylko infrastruktury wrazliwej i strategicznej. Choc watpie czy polscy wojskowi przynajmniej swoich baz w ogole pilnują. W pisowskich chaotycznych planach rozwoju armii nie
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@w0jmar
Klaunem jesteś zawodowo czy tylko prywatnie? Bo mam wątpliwości czy nawet wytrawny śmieszek mógłby w tym samym wpisie dać znać, że znalazł błazna i jednocześnie przestrzegać przed promowaniem błaznów XD
Dla zachowania twarzy i dyplomacji wygodnie byłoby ich znowu w to w**bać.
Może za 2 czołgi i pepeszę z muzeum znowu się zgodzą.
Z tego co wiem, to Radek mieszka pod Bydgoszczą. Moze w Radzia celowali? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Jeśli w Radzia to na 100% Ukraińcy. Bo sowieciarze nie zaryzykowaliby zrobienia krzywdy tak cennemu dla nich człowiekowi.