Dziesiątki fałszywych dokumentów z Ukrainy ujawniono na granicy.

Od początku roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili już 160 nieprawdziwych dokumentów, w tym kilkanaście dowodów rejestracyjnych. Kolejną fałszywkę zatrzymali mundurowi z placówki w Korczowej.
- #
- #
- #
- #
- 86
Komentarze (86)
najlepsze
Znajoma Ukrainka jak jej syn miał iść na prawko, to pierwsze co się pytała ile kosztuje kupienie lewego prawka xD
Dla nich to normalne ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Pabick: to tak nie działał. Ich papiery są jak najbardziej "legitne". Oszukuję się na wielu różnych etapach. Zdobywania pytań przed egzaminem, ściągania podczas egzaminu i robieniu poprawek już przez komisję sprawdzającą. Sami nauczyciele mogą mieć wywalone co się dzieje na egzaminie, co z tego mają że będą dobrze pilnować. Ano nic. A jak lepiej zdadzą to lepsze staty. Po prostu nikt na
@Pabick: u nich jest tak, że nawet jak zdasz to musisz dać "przymusowy napiewk". Tak wypada, coś drobnego zazwyczaj jak butelka procentów. Jak nie zdasz a chcesz legalne prawko to już trzeba się bardziej wykazać rzucając kasę. I to jest u nich normalne. Podrabianie dokumentów to już łamanie systemu i oburzenie. Z tym się walczy, bo kto ma faktycznie
- to mnie prześladuje - kumpel tak drugiego opisywał
" Podobny do kajaka"
Dopiero aż ktoś nie wpadnie co w procederze brał udział ciężko będzie wykryć prawdziwe oszustwa. Lewe prawko kupione na targu za flaszkę to zal wódki na takie papiery przy cyfryzacji.
W ciągu ostatnich dwunastu godzin wypok usunął już dwa związane z Wukrainą.
Niezgodne z regulaminem się okazały bo nie były peanami na cześć narodu,którego jesteśmy sługami.
W Polsce co roku dokonywanych jest ponad 2000 gwałtów - to może zaczniemy na główną wrzucać każdy artykuł o gwałcie Polaka na Polce żeby stworzyć wrażenie, że Polska to naród gwałcicieli? Bo dokładnie to robicie śmierdzące onuce.
A to znalezisko akurat pozytywnie pokazuje, że coś tam jednak w państwie działa -
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora