Limuzyna ŻW czekała na Macierewicza na przystanku.
Reporterzy 'SE' zauważyli, że kierowca Żandarmerii Wojskowej zaparkował na przystanku komunikacji miejskiej w Warszawie. Jak się okazało, pojazd czekał w tym miejscu na Antoniego Macierewicza przez około 15 minut, chociaż zgodnie z przepisami ruchu drogowego, nie powinien się tam w ogóle zatrzymywać
Emigrant1 z- #
- #
- #
- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze
Swoją drogą, jako obecnie pan nikt powinien przyjechać sobie Uberem, a nie żeby woziła go żandarmeria wojskowa za nasze pieniądze. Za mało jeszcze PiS nakradł, żeby nie było ich stać na taksówkę?