Trzeci rok kryzysu w branży piwnej, piwo coraz droższe i spadki konsumpcji
Producenci piwa spodziewali się odbicia, gdy minęły najgorsze czasy pandemii. Zawiedli się jednak srodze, ponieważ ubiegły rok może pozwolił zapomnieć o lockdownach, ale przyniósł dwucyfrową inflację, wysokie koszty produkcji, a także obniżone w wyniku wojny i rosnącego kryzysu nastroje konsumenckie
snorli12 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 36
Komentarze (36)
najlepsze
Jak nawet takie coś kosztuje 4,50 w biedrze to co się dziwić ze "koneserzy" wymiękają jak obok flaszka pewnie z 25 pln.
4,50 za piwo podłej jakości to nawet w upał lepiej się napić po prostu mineralnej albo kompotu.
w branży budowlanej ten zabieg działa więc tutaj też powinien. powinien prawda?
Mam swoje ulubione, kosztowało 4zł. To wtedy było taką granicą którą uważam, że było akceptowalne. Później 5zł - no spoko, kupowałem mniej. Teraz nawet nie wiem gdzie jest dostępne, znalazłem inne które mi smakuje i jest w mniej absurdalnej cenie.