Mam nadzieję, że choć raz Polska nauczy się na cudzej, a nie własnej szkodzie, i tutaj nigdy nie dojdzie do etapu, kiedy najbardziej wpływowe instytucje w kraju nie potrafią odpowiedzieć, kim jest kobieta. Ważne jest też, żeby każdy z nas w codziennym, zwykłym życiu, nigdy nie bał się głośno mówić prawdy, bo to pierwszy krok do totalnego #!$%@? kulturowego, jaki obecnie ma miejsce w USA.
@BarkaMleczna: btw, w najnowszym odcinku przygód z USA, SKRAJNIE lewicowa babka (Ana Kasparian) napisała na twitterze, że nie życzy sobie być nazywana "osobą z macicą" czy "osobą menstruującą", bo to upokarzające, i została absolutnie zmieszana z błotem przez lewicowe internetowe Stasi. Dlatego trzeba od razu postawić granice tam, gdzie one leżą i nie przesuwać ich w imię "bycia uprzejmym"
Komentarze (59)
najlepsze
- hurr durr, co ci szkodzi zwracać