Nawalony Ukrainiec przyjechał samochodem po dziecko do szkoły
Nawalony Ukrainiec, miał we krwi 2,5 promila, przyjechał samochodem po dziecko do szkoły, gdy dyrektor szkoły nie chciał mu go wydać zrobił awanturę i zadymę. Aresztowała go policja
Reacher z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 173
Komentarze (173)
najlepsze
Ta sama mentalność co ruskie. On się nachlał żeby nam rakiety na głowy nie spadały.
Na szczęście wyszliśmy z tego etapu rozwoju kraju i nawet Karyny wiedzą, że tak nie wolno i grozi to zderzeniem z sądem.
Komentarz usunięty przez moderatora
Wiadomo, że Ukraińska rakieta to w 90% wina Rosji, bo nikt nią dla zabawy nie strzelał w Polskę. 10% winy pozostaje po stronie Ukrainy, bo rakieta nie była w 100% sprawna i nie dokonała autodestrukcji.
Porównywanie tego do zrzucania na producenta alkoholu winy za to, że ktoś poszedł do sklepu, kupił wódkę, wypił ją, a potem poszedł po dziecko świadczy
@WideHardo: pewnie matka panieńskie miała Bondarenko albo Melnyk