"Dzień pracy" reż. A. Barański / PWSFTviT 1971
Film dokumentalny o robotniku, który opowiada o swojej pracy. Będąc zatrudnionym na czterech etatach w dwóch różnych miejscach, z trudem znajduje czas choćby na jeden w tygodniu wspólny posiłek w rodzinnym gronie.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 115
Komentarze (115)
najlepsze
@JPII: Już po 25 latach czekania. Wielka płyta. Kompletna fuszerka.
@JPII: Te co były.
@JPII: Tylko te kolejki np. po papier toaletowy. Brakowało wszystkiego. Jak już coś się pojawiło, trzeba było brać na zapas bo inflacja. Więc pojawiły się kartki ...
Mój najlepszy kolega z podstawówki musiał zimą
@JPII: moje ulubione XD
Kupujesz mieszaknie, mieszkanie jest puste, to kupujesz meble i jesteś szczęśliwy. Później kupujesz talerze, garnki, sztucce. Gdy przestaje Ci się mieściić w szafkach i szafach to kupujesz jeszcze organizery zeby jeszcze więcej zmieścić mając jeszcze więcej, taki paradoks. Później poznajesz laskę i nie mieścicie się, budujecie dom. Przenosicie rzeczy z
Wykopałem, bo to też historia.
@KtosKtoSamNieWiesz: Ale wiesz że to są etiudy studenckie z Łódzkiej Filmówki i jako takie nie były przeznaczone do dystrybucji?
Kogo by mieli propagandować, wykładowców swojej uczelni?
@Czajnikowsky: komuniści to kawior w tym czasie jedli u nas, a taki człowiek jak się buntował to go ZOMO pałowało
Realnie pracował na 2 etaty a nie 4, co i tak jest ogromną wartością, szczególnie jeżeli wziąć pod uwagę, że obowiązywał 6 dniowy tydzień pracy.
Nie zmienia to faktu, że pisanie o 4 etatach to bujda na resorach.