Polacy oddają krew za czekoladę i dobre słowo, a Ministerstwo Zdrowia zarabia konkretne pieniądze "wydając za opłatą" preparaty krwiopochodne koncernom farmaceutycznym. Zatem oddając krew/osocze pomagamy nie potrzebującym, ale też zasilamy państwowy budżet.
źródło: Rafał Mundry TT
źródło: Rafał Mundry TT
źródło: Rafał Mundry TT
Komentarze (154)
najlepsze
A co to ma niby wspólnego z krwiodawstwem?
@Glassius: Bo ty tak napisałeś, czy masz jakiś argument na potwierdzenie swoich słów?
Każdy krwiodawca, który umie czytać o tym wie i daje osobny podpis na sprzedaż krwi w ankiecie.
A teraz napisz mądralo, ile jest warta dożywotnia gwarancja świadczeń medycznych bez kolejki do 7 dni od polskiej służby zdrowia za oddanie 6
Jeszcze jeden powód do oddawania krwi.
https://wykop.pl/link/7041329/tylko-w-2022-ministerstwo-zdrowia-zarobilo-prawie-191-mln-zl-na-krwiodawcach/komentarz/115362629/srodki-nie-ida-do-ministerstwa-tylko-do-stacji-rckik-zakop-informacja-nieprawdziwa
I ciągle nie starczy na pokrycie ich funkcjonowania, co udowodniłem tutaj
https://wykop.pl/link/7041329/tylko-w-2022-ministerstwo-zdrowia-zarobilo-prawie-191-mln-zl-na-krwiodawcach/komentarz/115362379/za-czekolady-i-jakis-medalik-polak-robak-to-zwykly-frajer-dla-polskich-rzadow#115363127
W 2022 ma to być 190,6 mln zł. Stacji krwiodastwa w Polsce jest ok. 710. Zakładając średni koszt pracodawcy 7323,06 zł (przy średniej pensji brutto), starczy to na 3 roczne pensje na jedną stację. Jak widać, Ministerstwo nie zarabia na krwi, ciągle do tego dopłaca
Niektórzy tutaj jeszcze beczą, że za mało. Rząd ma Porsche rozdawać? Same marudy tutaj - typowe dla Polaków. Nie podoba się
"Wiedziałbyś, gdybyś nie rzucał w szkołę kamieniami"
To już zostawiam bez komentarza.
Narodowe Centrum Krwi jest państwową jednostką budżetową podległą ministrowi właściwemu do spraw zdrowia. Powstało na mocy Zarządzenia Ministra Zdrowia w sprawie Narodowego Centrum Krwi z dnia 8 lipca 2010 r. (Dz. Urz. Min. Zdrow. z 2010 r. nr 9, poz. 60 z późn. zm.).