Mężczyźni żyją znacznie krócej od kobiet, ponieważ znacznie rzadziej się leczą
Mężczyźni w Polsce przeciętnie żyją aż ok. 8 lat krócej od kobiet. Co więcej, ponad co czwarty mężczyzna nie dożywa wieku emerytalnego, gdzie dla kobiet odsetek ten wynosi zaledwie 7,5 proc. Ten stan rzeczy wynika między innymi z tego, iż panowie znacznie rzadziej od kobiet chodzą do lekarza
ObserwatorGospodarczy z- #
- #
- #
- #
- 145
Komentarze (145)
najlepsze
Warto też porównać jak wygląda kwestia dostępności do profilaktyki dla mężczyzn i kobiet, chociażby na przykładzie mammobusów i innych mobilnych punktów badań.
No i na końcu: "prawdziwy mężczyzna" zawsze
@sildenafil: O właśnie. W robocie prawie po pysku dostałem (urząd, 80% bab, nie przegadasz), że jak one mają okres, to wszyscy na paluszkach, mało tego, niektóre w ogóle nie przychodzą, a kadrowa wpisuje im po prostu obecność. Ale jak ja byłem trochę zakatarzony i po prostu źle się czułem, to od razu, że typowy facet i itp. Tyle tylko,
Facet musi się umawiać i badanie za pół roku
@Kundlozol3000: AI tez się będzie myliło, sieci neuronowe już tak mają. Róznica taka, że to łóżko operacyjne nie mrugnie nawet kamerą, jak przyszyjw głowę zamiast stopy.
Na coś takiego wielu mężczyznom nie pozwoli honor i niska tolerancja na tego typu patologie.
@AmateurHardcore: i fakt że muszą pracować prawie do śmierć, podczas gdy stare baby nie pracują i sobie chodzą do lekarza pogadać z innymi starymi babami.
@AmateurHardcore: To można powiedzieć że panowie nie umierają tylko giną. Za honor. No i pewnie też kwestią męskiego honoru jest zapalić i napić się wódeczki. Co jak wiadomo wcale nie zwiększa lawinowo ryzyka zachorowania na raka.
Tak wiem, wszyscy płacimy i w ogóle karton etc, ale nie rozumiem co to ma do rzeczy dla indywidualnej troski o własne zdrowie. Jest jak jest, niestey i każdy kto ma możliwość powinien mieć jakąś górkę na
Moja żona choruję na endometrioze, niewiarygodnie paskudną i bolesną chorobę, która dotyka nawet 15-20% kobiet, którym całe wieki wmawiano, że jak mdleje z bólu w czasie okresu, to jaki jej urok, a brak możliwości poczęcia, to wola Pana..
Wydaliśmy na samą diagnozę kilkanaście tysięcy, specjalista za wizytę bierze 500 zl, operacja z prawdziwego zdarzenia kosztuje 50-70 tys, być może i
Ja w tamtym roku miałem termin na mały zabieg przeniesiony z 2023 na 2028. To pewnie też się zalicza do statystyki pt "rzadsze leczenie" xD. Poszedłem ofc prywatnie i zabieg w 2 tygodnie.