Marianna Schreiber po pierwszym dniu w wojsku. Chciało jej się płakać
"Pierwszy dzień wojska to dramat. Hejt to był mały pikuś" – napisała Marianna Schreiber po jednym dniu ćwiczeń wojskowych.
salon24_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 234
"Pierwszy dzień wojska to dramat. Hejt to był mały pikuś" – napisała Marianna Schreiber po jednym dniu ćwiczeń wojskowych.
salon24_pl z
Komentarze (234)
najlepsze
Skupmy się na tych "stale zwiększających się stanach osobowych", czyli kto tak właściwie do tego MONu przychodzi? Wprowadzenie DZSW miało w zamyśle zapewne przyciągnąć młodych ludzi w wieku poborowym, którzy w myśl zasady "z niewolnika nie ma pracownika", ochotniczo przyszliby spełnić swój patriotyczny obowiązek zamiast zaciągać ich do armii na siłę. Jednak, jak to niejednokrotnie już bywało, cały projekt "#!$%@?ł się i swój głupi ryj rozwalił", bo do wojska
Komentarz usunięty przez autora
Obiecałem parę miesięcy temu, że dopiero jak zobaczę fotkę z unitarki to jej pogratuluję pójścia do woja. Mimo, że nie jest mi po drodze z poglądami, to słowo się rzekło.
Pani Marianno, gratuluję wstąpienia do struktur Wojska Polskiego. Życzę sukcesów.