Pomoc Ukrainie musi pozostać priorytetem, ale nie kosztem naszych rolników.
Unijni producenci są zmuszeni konkurować z napływem ukraińskiego zboża o niskim standardzie. Ziarno sprowadzane z krajów trzecich powinno podlegać ścisłej kontroli i nie powinno być dopuszczone do importu, jeśli zostało wyprodukowane przy użyciu zakazanych w Unii Europejskiej pestycydó
S.....a z- #
- #
- #
- #
- 64
Komentarze (64)
najlepsze
- finansowe: z naszych podatków będziemy dopłacać teraz do strat polskich(unijnych) rolników.
- zdrowotne: ukraińska produkcja zboża sprowadzanego do UE bez norm obowiązujących w UE.
@EvilToy: To wg ciebie normy produkcji żywności w UE są niepotrzebne i bez znaczenia?
Płacimy za ich koszty bez sensu i nasze rolnictwo jest mniej konkurencyjne(droższe) na światowych rynkach bez sensu?
O te kilka dyszek po prostu spadnie cena w skupie i tyle.
Chyba ze to sarkazm.
Pytania:
Kto na tym zarobił? Czy to byli rzeczywiście Ukraińcy, czy może ktoś w Polsce?
Kto najtańszym kosztem chciał osiągnąć jak najwyższe zyski?
Dlaczego ministerstwo rolnictwa zainteresowało się tą sprawą dopiero po poł roku, gdzie byli do tej pory skoro polscy rolnicy od początku głośno mówili o niekontrolowanym napływie taniego ukraińskiego zboża?