Deflacja zamiast inflacji w strefie euro. Ceny spadają szybciej od prognoz
Drogo to już było, może się wydawać obserwując dane o cenach konsumpcyjnych publikowane przez Eurostat. Ceny spadły w styczniu o 0,4 proc. w porównaniu z grudniem i to już trzeci miesiąc, kiedy idą w dół. Przedtem tak długa seria miała miejsce w pierwszym roku pandemii.
Qtasus2Wielgus z- #
- #
- #
- #
- #
- 70
Komentarze (70)
najlepsze
- czemu paliwo takie drogie
- cena paliwa jest globalna i niezalezna od polski
- mamy inflacje
- wszedzie jest inflacja czego nie rozumiecie
- ceny rosna
- wszedzie ceny rosna, czego nie rozumiecie
- 500+ to lapowka za wygrane wybory
- w zachodnich krajach tez so takie programy, nie chcecie zyc jak niemcy?
- w euro inflacja zaczyna hamowac a ceny
- czy zauważyły podwyżkę cen?
- czy oczekują publikacji wyroku TK, przez B. Szydło?
- co bardziej chwalą- inflację, czy deflorację?
idę o zakład, że by nie ogarnęły.
ależ to byłby materiał. :)
dla mnie to spadek cen, bo deflacja to zmniejszenie środków pieniężnych w obiegu, ale za pewne nie o to Ci chodzi ?
@dps: no nie, deflacja to spadek cen i ze zmniejszeniem pieniądza w obiegu nie musi mieć nic wspólnego. Wystarczy, że ilość dóbr produkowanych na rynku (podaż) będzie spadać szybciej niż ilość pieniądza w obiegu (popyt) i będziesz nadal mieć inflację.