Odtworzenie zdolności polskich wojsk pancernych potrwa kilka lat
Polska wysłała na Ukrainę 250 czołgów i jest gotowa wysłać kolejne 60. Mariusz Cielma (Nowa Technika Wojskowa) uważa, że odtworzenie zdolności naszych wojsk pancernych, po przekazaniu Ukrainie kilkuset szt. czołgów, potrwa kilka lat. Nie chodzi tylko o szkolenia, ale także o opanowanie nowej taktyki
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 192
Komentarze (192)
najlepsze
i o to właśnie chodzi, Ukraina nie przegra, a nie przegra bo właśnie że dostaje czołgi, zaopatrzenie itp.
Rosjanie weszli w wojnę na wyczerpanie i nie mogą jej wygrać. Fabryki w USA rozpoczynają produkcję Abrams dla Ukrainy, myślisz że oni zakończą produkcje na tych 30 nowych abramsach? xD
Te czołgi będą płynęły do Ukrainy tak jak kiedyś płynęły do ZSRR. Do 1945 zsrr dostało od USA 7000 czołgów 11000 samolotów plus
@groznaglizda303: ktoś musi siedzieć w tych czołgach jeszcze...
@SimDriftingHaze: Polska dozbraja Ukrainę, bo ma w tym interes: trzymanie wroga daleko od granic.
USA robi interesy z krajami europejskimi, które zostały uzależnione od ruskich surowców między innymi dzięki Niemcom. A teraz te kraje europejskie potrzebują surowców na już. USA są w stanie pomóc i zapewnić te surowce.
1250 pojazdów wojskowych z USA... do holenderskiego portu Vlissingen, zanim skierowała się do Polski i Litwy w ramach wysiłków na rzecz wzmocnienia wschodniej flanki NATO
@ortalionowy: Co? Skąd ta informacja że sprzęt ciężki przekazaliśmy za darmo? Przekazać to nie znaczy darować/ofiarować/oddać bezpłatnie. To że WP przekazuje Ukrainie sprzęt to nie znaczy że nie dostaje za to pięniędzy lub innej formy rozliczenia barterowego od Ukrainy lub sojuszników.
Gdyby nie wojna i wydanie starych czołgów na wschód, to pewnie dalej by je modernizowali.
Pewnie, że za te kilka lat dojadą do nas K2 i M1, ale do tego czasu już może być zbyt późno.
Wiesz, to nie tak, ze krytykuję ta decyzję. po prostu boję się, ze ten nieudolny rząd znowu spapra kolejną sprawę i tym razem konsekwencje tego będą znacznie większe.
W dodatku czołgi które kupujemy będą dopiero za dwa lata i nie wiadomo ile ich będzie, bo jak PiS dalej będzie rozwalał gospodarkę to nie będzie z czego zapłacić.
2. Stary sprzet oddajemy, niech walczy - w tym czasie jaki nam ta walka kupuje, zmieniamy sprzet na duzo lepszy. I bez tych naszych T-ilwestam mamy juz niezłe zoo - leopardy, te koreanskie czolgi i abramsy. Im mneij rodzajow tym lepiej dla logistyki.
3. Nikt - jak widze - nie zauwazył
Nie wiedzą ile dostali, czy my nie wiemy ile daliśmy?
W naszym interesie bezpieczeństwa jest wygrana Ukrainy. Informowanie ile, czego (co do sztuki) poszło na Ukraine to działanie na jej szkodę, a wiec i niezgodne z naszym interesem bezpieczeństwa.
1. Rosja się rozbraja w boju - rok temu była faktycznie możliwość ataku Rosji na kraje bałtyckie i Polskę. Aktualnie nie ma kim i czym przeprowadzić takiej operacji i nieprędko się to zmieni.
2. Mamy teraz dobrą szansę żeby wymienić sobie T72, PT91, MIGi i inne postradzieckie szpeja na nowocześniejsze, NATOwkie - dostając przy tym spory upust. To jest właśnie ten system ze strony NATO - zbierają
@malkuth: Nie jest to problem bo USA wysyłało Abramsy już do innych państw bez tego pancerza specjalnego.
@malkuth: xD. Ale już Niemieckie Leopardy nie mogą zostać przechwycone ? USA
1. Nie tracimy zasobów ludzkich aby twierdzić że będziemy odbudowywali zdolność przez lata
2. Mamy bilans dodatni posiadanych czołgów nowszej generacji niż te stare PT, Leo2
wiec z kąd taki wysryw nie mam pojęcia
Nie patrzmy na to ile zostało, a raczej ile musimy mieć w odpowiednim momencie w ramach połączonych armii NATO. Ile czołgów, samolotów itd.
Płk Płatek mówił o tym kilkukrotnie. Kiedy była burza w internecie o FA50 zamiast F 16.
Więc tak na prawdę już poprawiliśmy stan naszych wojsk pancernych bo przyjechało 10 K2 a w pierwszej połowie tego roku ma przypłynąć 58 abramsów.
i to mnie trochę martwi
Ogarnijcie sie ruskie matoły że i tak tej wojny nie wygracie