Wakacje kredytowe będą wydłużone? Rząd szykuje kolejną "bombę" na wybory

Rząd planuje wydłużyć ustawowe wakacje kredytowe co najmniej o rok, czyli do końca 2024 r. - dowiedział się nieoficjalnie money.pl. Według naszych źródeł pomysł dojrzewa w kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego. Sektor bankowy nie ma wątpliwości, że jego realizacja to kwestia czasu

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 122
Komentarze (122)
najlepsze
@szczurek_87: Twierdzisz że spłacenie długów i życie "za swoje" to dobry pomysł? ;)
Rząd twierdzi wprost przeciwnie
@Pawel993: dodawaj lennyface bo nie każdy łapie tu ironię :)
@xqwzyts: Gdybyś kupił mieszkanie w drugiej połowie roku nie dostałbyś wakacji kredytowych.
Rok 2022 znów był rekordowy jeśli chodzi o przychody w bankowości.
Inflacja powyżej 15%, a w "promocji" na nowe środki, lub dla nowego klienta bank da lokatę 7%. Banki ratując własną skórę skubią oszczędzających.
Gdyby ludzie się bardziej interesowali tym jak optymalizować koszta kredytu, to byłoby IMO więcej kredytów branych z okresowo zmiennym oprocentowaniem, na racie malejącej i z krótszym okresem
@osetnik: I to jest powód żebym lekka rączką nie sięgnął po kilka tyś PLN'ów? Chyba śnisz. Poza tym ja się o te wakacje nie prosiłem to raz, a dwa jeśli wg Ciebie ponoszę jakieś koszty to ja sobie po prostu je rekompensuje.
@szuszuszut: Jak masz stałe oprocentowanie to bardziej się opłaca rzucić na 7% lokatę niż nadpłacać kredyt 3,4%
@neuronowy: xD Właśnie. Byłbyś do przodu na tym.
Wiesz, że mając 3,41% na wakacjach kredytowych masz realnie rocznie 2,27%? Mogłeś niewielką częścią odsetek z lokat spłacać odsetki kredytu. A tak nie masz ani kasy do dyspozycji, ani odsetek.
@yuio: może i inflacja będzie większa, ale oszczędności na kredycie większe od niej 乁(⫑ᴥ⫒)ㄏ tak jak patusy biorące 500+ są mocno do przodu, mimo, że inflacja #!$%@?
Wprowadzanie wakacji powoduje wydłużenie czasu między wydrukowaniem, a zniszczeniem czyli faktycznie zwiększenie ilości pieniędzy w obiegu.
Czyli jest kolejnym działaniem zwiększającym inflację.
No ale wyborcy uważają że to jest spoko, bo jak każdy będzie
Co do punktu 5 to wakacje nie mają większego wpływu na inflację bo większość uprawnionych kredytobiorców i tak tymi środkami nadpłaca kredyt.
edit: widzę, że dyskusja w wykopie się rozkręca więc od razu zaznaczam, że przez #!$%@? (nie)działanie powiadomień nie wiem czy będzie mi się chciało szukać odpowiedzi i odpisywać jeśli zaraz pojawią się tu dziesiątki komentarzy.
A najepsze jak ludzie sie oburzają że przez to inflacja pójdzie do góry .... a to że obajtek/pis sztucznie zawyżają ceny paliiw i podatki wróciły na 23% (VAT) w porównaniu do reszty Europy gdzie w wielu krajach VAT wciąż
Komentarz usunięty przez autora