Ściąganie na przerwach odchodzi do lamusa. Uczniowie używają AI ChatGPT do szybkiego wykonywania zadań domowych. Nauczyciele nie są w stanie rozpoznać tekstu generowanego. Sukces AI. Future is now.

[HANTEK2]

no to przyjdzie im dodatkowo przepytywac gowniakow z tego co "napisali", plus czy wogole to rozumieja ¯_(ツ)_/¯

[emantes88]

@Cogito-sum: to wymusi logiczne myślenie.

[ob22]

@HANTEK2: szkoda czasu, niech AI ich przepyta

[Japanski]

W końcu uczniowie znaleźli odpowiedź na głupie zadania domowe. NIe wiem czy wiecie ale treści tych zadań domowych też nie piszą nauczyciele :)

[MalowanyPtak]

@Japanski: Zależy gdzie. Ja swoim studentom zawsze rozpisywałem "nowe" zadania domowe, których oddawanie jest dobrowolne, ale pozwala zrozumieć pewną problematykę. No ale jest różnica pomiędzy uczeniem akademickim a podstawowym/ponadpodstawowym

[Nano22]

@Japanski: Za moich czasów korzystałem ze strony zadane.pl czy jakoś tak. Z reguły kiedyś ktoś miał te same zadanie i ludzie na to odpowiadali i się przepisywało. Gorzej było jak ktoś przepisywał z tego samego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[EvilToy]

To może wreszcie pozbyć się zadań domowych? Wypracowania, listy, charakterystyk, ect. można pisać na lekcji. Można też postawić więcej na pamięciówkę. Uczniowie i tak mają nadmiar sprawdzianów. Nauczyciele w pewnym momencie żeby obejść limit dwóch sprawdzianów w tygodniu zaczęli je nazywać "testami", albo "egzaminami", cyrk xD

[Mawak]

@EvilToy: Edukacja ogólnie wymaga gruntownej reformy na miarę przemian ustrojowych.

[trailracer]

@EvilToy: Praca domowa powinna być po prostu nieobowiązkowa. Jak zrobisz parę zadań z matematyki jako praca domowa to sobie utrwalisz materiał z lekcji, ale jeśli ktoś woli sobie je zrobić przed klasówką lub w ogóle nie potrzebuje ich robić by sobie radzić, to niech takie opcje też ma.

[PanDzikus]

Nauczyciele nie są w stanie rozpoznać tekstu generowanego.

Czyli ChatGPT zdał test Turinga.

[Mutare_mundi]

@PanDzikus: No nie, bo nie na tym test Turinga polega.
Polega na dyskusji, a (na razie) łatwo go wykryć w trakcie rozmowy, jest bardzo specyficzny.

[Cyb_pl]

@PanDzikus: Widzę że masz wysokie mniemanie o polskiej edukacji :)

[lagrande]

Ja używam tego do pisania listów motywacyjnych bo niektóre firmy wymagają jeszcze tego gówna a mnie szkoda czasu na głupoty

[CytrynowySorbet]

Ja używam tego do pisania listów motywacyjnych bo niektóre firmy wymagają jeszcze tego gówna a mnie szkoda czasu na głupoty

@lagrande: już jakiś czas pracy nie szukałem, ale jak widziałem, że firma wymaga listu motywacyjnego, to od razu dla mnie przepadała.

[buont]

już jakiś czas pracy nie szukałem, ale jak widziałem, że firma wymaga listu motywacyjnego, to od razu dla mnie przepadała.

@CytrynowySorbet:

Zawsze można zrobić odwrotnie.

Wysłać swoje CV z dopiskiem, iż czekasz na list motywacyjny od tej firmy wyjaśniający dlaczego chcieliby żebyś został ich pracownikiem i w jaki sposób jako potencjalny pracodawca sprawdzi się lepiej niż inne firmy.

[PotwornyKogut]

kto słyszał to w szkole, plusuje: "musisz to wyryć na pamięć, bo jak będziesz dorosły, to nie będziesz nosił przy sobie na co dzień kalkulatora / tablic matematycznych / układu okresowego" itd

nie ma chyba bardziej skostniałej instytucji niż szkoła, działająca do dzisiaj w trybie pruskim (chociażby podział na roczniki a nie według zainteresowań i poziomu wiedzy z indywidualnych przedmiotów).

gdyby dzisiejsze dzieci miały się w skole uczyć o tabletach, to rozwiązywałyby

[tellet]

nie ma chyba bardziej skostniałej instytucji niż szkoła,

@PotwornyKogut: A na poczcie byłeś?
A w spółdzielni mieszkaniowej?
A w PZW?
A w jakimś urzędzie miasta powiatowego?
A czytałeś układ miejsc w PKP?

( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[enzomatrix]

@danie_blyskawiczne: jaki?

[jskan]

Edukacja nie nadaza za technologia. Moze czas na to aby uczniowie nie marnowali czasu na idiotyczne zadania.

[jskan]

po co mają się uczyć, rozumieć czy coś pamiętać

@CytrynowySorbet: piekna manipulacja mojej wypowiedzi.

[enzomatrix]

@CytrynowySorbet: uczenie się wszystkie na pamięć wcale nie jest potrzebne, ważniejsze jest wiedzieć gdzie dane informacje zdobyć i je zrozumieć

[SIG-AN]

Obowiązkowe prace domowe to jakiś absurd. Przykładowo dziecko jest 6h w szkole, potem ma zadane do domu na 2h. To daje 8 godzin dziennie zajmowania się rzeczami, które w znacznym stopniu są niepotrzebne.
To jest 8h pracy, tyle co dorosły.
To jest absurd.
To jest przemęczenie, to jest brak czasu na rozwijanie zainteresowań, to jest brak czasu na życie rodzinne, to jest brak czasu na życie towarzyskie, to jest próba ograniczania władzy

[Jerzy_Kudelski]

@SIG-AN słuszna uwaga, moja nauczycielka polskiego w szkole podstawowej w 1998 roku, mówiła nam o zadaniach domowych dokładnie to o czym piszesz w komentarzu.

[mirekjanuszek]

@SIG-AN: jak sobie przypomnę moją edukację, to nie wyobrażam sobie nauczenia się czegokolwiek z matematyki bez robienia wielu zadań w domu. To po prostu niemożliwe. Nie da się nauczyć w godzinę czy dwie siedząc z 30 osobami w klasie przy tak zróżnicowanym poziomie uczniów. Jeśli chcesz być trochę wyżej niż najgłupszy osobnik, musisz popracować w domu i tyle. Mi się opłaciło ;-)
Same zadania z innych przedmiotów też nie są bezsensu.

[Mirkoncjusz]

Uczniowie używają ChatGPT do odrabiania lekcji. Nauczyciele są bezradni

To niech użyją ChatGPT do sprawdzania tych lekcji.

[srokaty]

@Mirkoncjusz wystarczy tak sformułować pytanie by algorytm się sam w pracy zdradzał. Na jednym z egzaminów miałem tak dobierane pytania, że google nie pokazywało wyników lub pokazywało z błędami które były bezapelacyjnym dowodem na oszustwo. Na innym było jedno z równań, które okazało się kontrolnym, kto je rozwiązał musiał powtórzyć rozwiązanie w gabinecie wykładowcy ( ͡º ͜ʖ͡º) Na wszystko jest sposób, tylko czasami wymaga minimum zaangażowania, zamiast

[szerp]

@Mirkoncjusz: xDDD

[Dizel_AHTUNG]

Spędzasz rocznie w szkole około 10 miesięcy 5 razy w tygodniu po 5-8 godzin i jakby tego było mało to jeszcze masz poświęcać na to czas w domu? Śmiechu warte

[C233]

@Dizel_AHTUNG: moze i tak, ale jak czlowiek idzie potem na studia, a mial w dupie zadania z matmy, to na calkach potrojnych mocno wychodza braki w arytmetyce pamieciowej. Zadania same sobie nie są głupie, bo utrwalają wiedzę. Glupi jest program nauczania, który skupia się na zbyt dużym rozproszeniu na głupoty. Na dobrą sprawę w najniższych klasach w tygodniu powinno być kilka godzin matematyki, informatyki i polskiego, moze godzina historii i tyle.

[tellet]

@sirdam: Przecież jemu chodzi o to, że godzinowo, to o ile nie rypiesz na dwa etaty, to najwięcej w życiu pracujesz w szkole, bo nie dość, że na miejscu, to jeszcze masz jakieś gównotaski do odwalenia.
W dorosłym życiu oznacza to normalnie, że albo trafiłeś do kołchozu z frajerami nieszanującymi swojego życia, albo jest ciulaty menadżer który nie potrafi zarządzać ludźmi, albo jesteś tak słaby, że nie wyrabiasz się w godzinach

[cmsp]

Taki sam jęk nauczycieli jak wchodził internet i wszyscy spisywali prace domowe z wikipedii zamiast czytać te zagmatwane jednorazowe podręczniki.

[MatthewDuchovny]

@cmsp: dokładnie. W UK i USA już aktualizują metody nauczania aby np. umieć ocenić dany tekst niezależnie od tego czy napisany przez człowieka, skopiowany z internetu czy wygenerowany przez AI.

[SleepingGod]

Akurat to dobrze, bo prace domowe to zło. W Finlandii, której system edukacji powszechnie uważa się za najlepszy na świecie, prac domowych nie ma, za to powszechne są duże, wielomiesięczne projekty, w których dzieci na prawdę muszą zastosować posiadane informacje w praktyce.

[tellet]

@SleepingGod: mhm, już to widzę w Polsce, z mentalnością betonowych, wiecznie niezadowolonych nauczycieli.

Zróbcie projekt na koniec, jakiś taki do wywieszenia w gablotce

czyli drukowanie i klejenie internetu, no ale "na ocene".

[marek-fidler]

@tellet: W 5 klasie babka z angielskiego zadaje co rozdział książki "pracę długoterminową" do oddania za 2 tygodnie. Przy czym za kreatywny opis, jakąś własną historyjkę, można dostać max 5-kę (wiem, paliwoda), natomiast za tzw. lapbooka - 6-kę. No i najczęściej to rodzice drukują, kleją i lecą te 6-ki a na koniec roku 5-ki i wszyscy zadowoleni. Z tym że może 3 osoby w klasie rozróżniają czasy Present Simple i Present

[Floyt]

I gdzie tutaj #!$%@? problem? Jest XXI wiek. Bachory powinny być uczone kreatywnego myślenia na realnych problemach, a nie pisaniu bredni dlaczego Słowacki jest lepszy od Mickiewicza ani na odwrót, co w dorosłym życiu będzie im potrzebne chyba tylko do tego żeby zostać nauczycielem i zadawać rownie idiotyczne zadania.

[Majkel2008]

@Floyt: nauka o Słowackim i Mickiewiczu w szkole jest po to, żeby obrzydzić młodzieży klasyki polskiej literatury i upewnić się, że nie dotkną ich nawet kijem jako dorośli.

[lubiecie]

i bardzo dobrze, wszsytko sprowadza się do tego że szkoła weryfikuje wiedzę na podstawie czegoś co się wykuje, dochodzimy do tego że głupek ma najlepsze oceny bo umie jak maszyna zakuć, a inteligentne zaradne dzieciaki dostają pały bo nauka im nie wchodzi. Tacy co wpadli na pomysł korzystania z AI i są sprytni powinni z miejsca dostawać wysokie oceny

[GitheManitou]

@lubiecie: A potem gdy taki pójdzie w życie i pracę to się okaże, że ameba umysłowa nie potrafiąca samodzielnie złożyć zdania do kupy. Niestety pracuję z takimi.

[Zwyro]

@lubiecie: nie no bez przesady. Jak ktoś chciał ogarnąć temat "po swojemu" to zazwyczaj te 3 dostawał. Co prawda dużo się zmieniło od zakończenia mojej edukacji, ale żeby inteligenty i zaradny dzieciak jechał pałach?

[brodatykarzel]

Prace domowe powinny być dla chętnych, którzy chcą sobie utrwalić wiedzę lub wyjść ponad program, bez sprawdzania i oceniania. W praktyce i tak nie pamiętam zbyt dużo razy żeby się je odrabiało, częściej spisywało się na przerwie lub jeśli już odrabiało to polegały one często na bezmyślnym wyszukiwaniu tekstu i przepisywania z książki zwłaszcza na przedmiotach humanistycznych. Nie widzę problemu.

A tak w ogóle to wcale nie widzę sensu ocen w szkołach

[RzeszowiakPodkarpacie]

Jest na to prosta rada - nie zadawać uczniom żadnych zadań do domu.

[misanthropist]

@RzeszowiakPodkarpacie: To by było za proste! Uczeń nie może mieć za dużo wolnego czasu po szkole. Musi zapieprzać jak na 1,5 etatu, żeby nie truł dupy starym i żeby z nudów nie sięgał po dopalacze, albo jeszcze gorzej gry... Ha tfu na system edukacji, który stawia na obowiązkowe prace domowe, notowanie w zeszycie i bycie posłusznym niewolnikiem zamiast na kreatywność i wiedzę. Jeśli materiału jest za dużo, to go okroić zamiast

[Peter134]

@Marko72sos: nikt nie stwierdził żeby darować sobie szkołę, tylko że obecny system jest do dupy

[quizonmyface]

Ciekawa akcja w sumie :D stworzono boty AI, które się „uczą”. A ludzie wykorzystują je, żeby się nie uczyć.

Ciekawe do czego to może doprowadzić?

[Mamut]

@quizonmyface Do braku wiedzy w jakiejkolwiek dziedzinie.

[KW23]

@quizonmyface do dnia sądu ostatecznego ????????????

[Invisiblinio]

zadania domowe i zmuszanie żeby się uczyć w domu to totalne dno i odbieranie dzieciństwa. Do nauki powinna być szkoła, tylko i wyłącznie.

[Invisiblinio]

@czemu_dlaczego: tak

[Trelik]

@czemu_dlaczego: podzielam jej zdanie i sam tak robiłem uczniom.

[zalp]

Ten artykuł też pisał jakiś chatbot i to ze 2 generacje starszy niż chatgpt.

Wyszedł bełkot bez większego sensu ale stwarza on wrażenie wypowiedzi na jakiś temat, w sam raz aby wrzucić na stronę internetową i dokleić reklamy kontekstowe.

Weźmy przykładowo zdanie:
„ Uczy języka niderlandzkiego, a więc przedmiotu, na którym uczniowie często korzystają z narzędzia sztucznej inteligencji.”

Człowiek wiedział by że nie ma takiego przedmiotu bo jest kilka języków niderlandzkich:
1

[asperger15k]

Człowiek wiedział by że nie ma takiego przedmiotu bo jest

@zalp: Ja np. nie wiedziałem. Przypuszczam, że statystyczny media worker też nie wie.

[go_places]

@zalp: Są kursy języka niderlandzkiego, słowniki (https://wiedza.pl/mobile/pl/p/Maly-slownik-niderlandzko-polski%2C-polsko-niderlandzki/342), masa stron odnośnie tegoż, ale to wykop, więc na pewno masz rację ty.

[wyrdrender]

Dzieciaki kombinują przy odrabianiu prac domowych, co za nowość! Myślę, że to jednak w problem z naszym systemem edukacji, a nie z technologią. Cały świat idzie do przodu, a polska szkoła zatrzymała się gdzieś na początku drugiej połowy XX wieku.

[datester]

Ja w pracy korzystam - najczęściej do odpisywania na wiadomości xD

Genialne narzędzie.

[Evzen_Huml]

@datester: XD dobry pomysł

[datester]

@Evzen_Huml: myślę nad wtyczką do MS Teams xD

[seniorwykopek]

Populacja analfabetów zwiększa się ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[sztach]

@seniorwykopek: analfabeta nie poradzi sobie z obsługą tego AI, bo do tego wymagana jest umiejętność pisania

[brodatykarzel]

@seniorwykopek: ktoś potrafi korzystać z najnowocześniejszych technologii? cóż za analfabeta

[dolOfWK6KN]

Mhm. Ilekroć odpalam ChatGPT, to serwery są przeciążone. Czyżby wstęp do pobierania opłat za korzystanie, z zapewnionym SLA?

[H_266]

Czyżby wstęp do pobierania opłat za korzystanie
@dolOfWK6KN: Oczywiście, że tak. Flota maszyn z GPU jest kosztowna. Będzie pewnie płatne API do integracji dla firm.

[alizen]

@H_266: wydaje mi się, że API jest już płatne xd

[PiersKurczaka]

Nauka będzie zjadać własne dzieci xD Tak zaczniemy całą pracę umysłową powierzać AI, że w końcu nie będzie nikogo, kto będzie w stanie zweryfikować czy AI kłamie czy nie xD

[TheOutSideR]

Zadania domowe to irracjonalny sposób nauczania. Doszło do patologi, gdzie nauczyciele nie uczą, a zadają głównie po to, aby rodzice pomagając dzieciom odrabiać lekcje ich uczyły. Zadaniem nauczyciela jest uczyć tak, aby po lekcji uczeń był nauczony i zadne tłumaczenie w stylu „ze ma sobie to utrwalić” nie jest wymówka. Jak ma coś utrwalić to utrwala na lekcji, przez odpowiednie zaangażowanie uczniów np do ćwiczeń. Jedyna akceptowalna forma zadania domowego to przeczytanie