Czy można okrążyć Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię nie wychodząc z... lasu?
Wyobraźcie sobie, że ta przemysłowa, zadymiona, węglowa i osiedlowa konurbacja GOP (nazewnictwo z dawnych pokoleń) jest jedną z najbardziej zalesionych w Europie. Przemysłowe serce Śląska. Tak, jesteśmy w lesie.
Slazag z- #
- #
- #
- #
- 74
Komentarze (74)
najlepsze
@FaterAnona1: nijak, to jest adres obrazka w nagłówku artykułu. Prawym i "copy image link".
PS. w sumie jpeg też działa.
Mieliśmy dzień zaplanowany na łażenie po mieście a ja tam pół Polski przejechałem żeby rowerem pojeździć, więc powiedziałem że #!$%@?ę i idę na rower i nawet deszcze mnie nie powstrzymają.
I wymyśliłem sobie taki czelendż że wyjeżdżam z miasta ulicą, objeżdżam najbliżej granic administracyjnych po dostępnych drogach publicznych nie wjeżdżając nazat do miasta i tą samą ulicą wjeżdżam
Katowice to takie centrum metropolii i tak trzeba na nie patrzeć- jak na centrum GZMu, który jest praktycznie jednym dużym miastem.
Mnóstwo ludzi mieszka np w Bytomiu czy Gliwicach, a pracę i życie społeczne ma w Katowicach.
Wstawiam legende: czerwona - droga szybkiego ruchu łącząca Katowice z Ochojcem
Niebieskie, różowe to jakby można było poprowadzić drogę rowerową.
Mnóstwo ludzi by z tego korzystało bo byłby
Komentarz usunięty przez moderatora