Czy ekrany powinny zniknąć z samochodów? Prezes BMW wieszczy ich koniec
Wpatrywanie się w telefon to jedna z najgorszych rzeczy, jakie można robić za kółkiem, ale wielkie, dotykowe ekrany służące do obsługi radia są i klimatyzacji są już w porządku. Jeśli widzicie tu pewną niekonsekwencję to nie jesteście sami. Prezes BMW wieszczy koniec ekranów jakie znamy.
macq2309 z- #
- #
- #
- #
- 218
Komentarze (218)
najlepsze
@kwanty: Było dokładnie na odwrót. Nokia rozwijała smartfony i miała już co najmniej 1/3 rynku smartfonów, ale pogrążył ją nowy CEO, Stephen Elop. Potem dopiero ratowała się powrotem do "legendarnych" klawiszowców.
Trzeba będzie mówić do samochodu, niczym szalona psiara do swojego psa. Co gorsze, samochód też pewnie zacznie częściej mówić typu : " nie wyprzedzaj, on zaraz skręci".
Najbardziej niewydajna z opcji, bo musisz pieprzyć do auta 3 po 3.
I co najlepsze- tu nie ma reguły, czy cię usłyszy i zrozumie xD W Mercedesie CLA, E ten "asystąt ej aj weri macz ajkju" gorzej rozumiał wprowadzanie celu, niż zwyklacka skoda ze sterowaniem aktywowanym guzikiem xD
No i te niepotrzebne wstawki - przykładowo powiesz "Hej mercedes" (zamiast chociażby "KOMPUTER!" jak w bombie
@Mario_Barc: albo półka z kieliszkami
@xaveri1983: Czyli producenci orlenują społeczeństwo?
Tak. Od teraz jako default tylko jeden zegar. Reszta odblokowywana kodami dlc albo przez kupno season pass uprawniającego do subskrypcji reszty zegarów na cały rok, jako bonus ekstra kolor cyferek.
Szlag człowieka trafić może, kiedy żeby zmienić moc nawiewu trzeba się przeklikać przez jakieś opcje (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Nawet sterowanie myślą będzie wolniejsze, bo człowiek jakkolwiek by nie był, nie jest aż tak wielowątkowy, a przynajmniej właśnie nie "myślowo". To właśnie nadrabiamy pamięcią mięśniową, że możemy sobie jechać, rozmawiać z pasażerami, a dodatkowo, nie odrywając wzroku od drogi i nie myśląc "hmm chce zrobić cieplej", możemy ręką przekręcić korbę.