Gdy najemcy zmienią zamki, a właściciel się włamie, to grozi mu rok więzienia.
Czasem najemca zmienia zamki i nie chce wpuścić właściciela do środka. W takiej sytuacji włamanie do własnego lokum może być karane. Część prawników uważa, że ochrona przed naruszeniem miru domowego dotyczy też osoby bez umowy najmu. Ciekawa analiza prawna z przykładami wyroków i publikacjami.
TonioKroger z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 491
Komentarze (491)
najlepsze
( ಠ_ಠ)
Komentarz usunięty przez moderatora
@MajorToJestKajor: bo polacy to analfabeci ekonomiczni i jedyna inwestycja jaka przychodzi im to głowy to kupno gównomieszkania na wynajem
I nic się w tym temacie nie zmieni na lepsze, bo to by uderzyło w
@ZwyklyUbek: pierd0lisz jak potłuczony
@majwsik: Jakoś w internecie jest dużo ogłoszeń z mieszkaniami na wynajem. Nigdy nie widziałem żeby jakieś oferty nie było.
Problemem jest to że kiedy najemca przestaje płacić legalnie niewiele możesz zrobić, to i tylko to generuje patologie, nie obrona praw PŁACĄCEGO najemcy.
Czy bedzie mogl oskarzyc lokatora o naruszenie miru, czy prawo dziala tylko w interesie zlodzieja?
Pytanie oczywiscie retoryczne.
- wjeżdżasz z buta (najlepiej pod nieobecność pasożyta)
- jak chcesz to trochę upiększyć - wyjeżdżasz z miasta na ten czasu + wypuszczasz kogoś z nową umową na czas 'tranzycji'
Teraz co ci grozi:
parę dni stresu
dwa lata przychodu z najmu bez zmartwień
jeśli pasożyt poszedł do sądu (marne szanse) to i tak koniec końców po dwóch latach nie musisz robić
cos na zasadzie - pracodawca nie placi ci pensji to ty mu zabierasz telefon - on dzwoni na paly i ciebie scigaja za kradziez a pracodawce co najwyzej mozesz do sadu pracy podac ;]
prawo własności w tym kraju to żart