@graf_zero: może dlatego, że widząc ten kawałek, jak 60 letni gość wykonuje taki numer, z wielką chęcią pójdę na to do kina. czyli reklama. no i rzecz najważniejsza, nie robi tego dla kasy, taki gość może mieć już zapewne wszystko czego zapragnie, u fanów przypieczętuje, a u innych zyska wizerunek człowieka, aktora, który po prostu... ma jaja i woli zaryzykować życie, żeby dać swoim fanom coś więcej niż twarz do podkładu
Jako jeden z nielicznych wielkich aktorów, któremu chce się jeszcze ciągle nagrywać autentyczne sceny kaskaderskie. Mógłby mieć #!$%@?, swoje zarobił, nikomu nie musi już niczego udowadniać a jednak dalej robi takie filmy jak Mission Impossible czy Top Gun. Szanuję w opór bo on szanuje widzów nie idąc na łatwiznę i nie uciekając się do tanich sztuczek tak jak inni w branży
@srogie_ciasteczko: Oczywiście że to zaleta. Facet angażuje się w każdy projekt na 200% żeby całość wyglądała autentycznie. Randomowy wykopek przecież wie najlepiej po co Tom Cruise sam kręci sceny kaskaderskie ¯\_(ツ)_/¯
Gość ma 60 lat, wow. Dla mnie najlepszy był w Zakładnik, Ostatni Samuraj i Magnolii, ale jego warsztat jest tak wszechstronny że mógłby zagrać praktycznie każdą rolę. Można go nie lubić ze względu na to co się słyszy poza jego grą aktorską, ale nie sposób nie doceniać za cały wkład jaki wkłada w produkcję filmów. Oglądałem też kiedyś jak reżyserowie chwalą go za to że całym sobą wspiera filmy w których bierze
Ma łeb sprany przez Scientologie, ale kurcze naprawdę to jest chyba jedyny aktor filmów akcji, który robi własne sceny kaskaderskie nawet mimo wieku. Top Gun nowy powstał z użyciem prawdziwych samolotów, bo Cruise powiedział, że albo tak albo w ogóle. Filmy z jego udzialem dobrze się ogląda.
Komentarze (174)
najlepsze