Sądy podcinają gałąź, na której siedzą przedsiębiorcy
Dlaczego sądy, co do zasady, nie przyznają odszkodowań przedsiębiorcom skrzywdzonym przez fiskusa? Przecież państwo, a w tym sądy, jest utrzymywane z podatków, które oni płacą. To jak podcinanie gałęzi, na której się siedzi. Albo to się zmieni, albo musi doprowadzić do katastrofy.
freedomseeker z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 70
Komentarze (70)
najlepsze
Dopóki nie będą naczelnicy i te inne barachła brać odpowiedzialności, a jedynie kasę i premie, to ciągle będzie w urzędzie wschód i bolszewia. Gdyby mieli odpowiadać majątkiem za rozpieprzenie życia to by było mniej historii jak Optimusa, wymiany żarówki w furze czy tych gości, o których film Układ Zamknięty zrobili.
@Herubin: Tak samo jak do szkolnictwa wyższego, gdzie nigdy nie było zamknetej kasty, a gdzie wystarczy spojrzeć na sformułowanie ofert pracy, by mieć jasność ilu może być potencjalnych kandydatów na stanowisko?
Albo jak wszedł jakiś przepis, że aby otrzymać ulgę podatkową za spadek czy za mieszkanie (nie pamiętam) to obok zgłoszenia trzeba było dać jakieś gówno oświadczenie. I oczywiście sąd stwierdził, że spoko. Zero podejścia do ducha prawa, nic dla obywatela i wyrównania sił w relacji państwo vs obywatel (słabszy z definicji).
Aż dziwne, że mandaty za covidowe obostrzenia w sądach
Niestety system jest fatalny, bo zakłada że sędziowie są bezstronni. Kiedy nie są i popełniają rażące błędy nie ponoszą konsekwencji.
Wszyscy źle pojmują trójpodział władzy, że mają być niezależne, ale w swej niezależności wzajemnie się wyhamowywać. W naszej sytuacji
@ostatni_lantianin: Nie wiem jak jest w większość krajów ale na przykład w UK MoJ (Ministry of Justice) choć jest częścią rządu nie podlega premierowi tylko kontroli parlamentarnej. W USA jest Department of Justice i tu jest bardziej skomplikowana sprawa bo podlega on jednocześnie kontroli przez kongres, przez prezydenta i przez system sądowniczy ale zasadniczo
W Polsce mamy jakąś odmianę pseudodemokracji, która niewiele ma wspólnego z demokracją a w dodatku całą procedura wyborcza i spora część ustaw jest niezgodna z konstytucją. To że system jest do wymiany to chyba wszyscy sobie zdają sprawę tylko większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że istnieją gotowe alternatywy dla obecnego systemu, które można by wdrożyć i dramatycznie poprawić funkcjonowanie państwa.
Jeśli macie ochotę to polecam posłuchanie/poczytanie o