@niewiemjakinickwybrac: Przecież np na takim śląsku węgiel kradli z pociągów tylko dlatego że to był łatwy i dochodowy biznes a do tego nie zabierał im chociażby zasiłków w przeciwieństwie od legalnego dochodu z pracy. No i przy tym pić można było.
@niewiemjakinickwybrac: Plaga włamań do mieszkań, kradzieży rowerow i innych rzeczy. Trzymanie w piwnicy bloku czegokolwiek cennego obecnie to glupota. Wymieniac dalej? Nie pamietam, zeby tak duzo tego bylo z dekade temu.
Polacy? Tak, tak z pewnością. To na pewno nie ma nic wspólnego z uchodźcami. Ostatnio widziałem w przedsionku biedronki nastoletnią wolontariuszkę z zagranicy a w cieniu się chował jej nastoletni gach. Sytuacja była aż nadto wymowna. Taka mentalność była w Polsce 20 lat temu. Stałem, paliłem efajka i patrzyłem jak łupią frajerów.
Niemcy zazdroszczą Polsce dobrobytu!!! Nowy program bieda+. Ps. Był taki ksiądz co mówił, że z marketu można kraść bo właściciel bogaty, a z małych sklepików nie wolno.
Często też nie jest tak, że ktoś wchodzi z kalkulatorem w ręku, żeby się zmieścić z w tych 800zł, tylko robi normalne zakupy za np. 100 czy 150zl a np. kostkę masła za 8 ziko bierze sobie do kieszeni wdrażając własną "tarczę inflacyjną" a robią też normalne zakupy nijako sam siebie "rozgrzesza" z niewielkiej kradzieży.
Serio ostatnio kupiłem jakieś jabłka w siatce 1,5 kg za parę nędznych złociszy i jak się potem okazało jakiś złodziej ukradł parę przez dziurę bo waga była 1,2, kg najdziwniejsze że obok były luksusowe jabłka i jakoś złodzieje ich nie kradli ,skromni złodzieje ?
Komentarze (35)
najlepsze
@niewiemjakinickwybrac: Przecież np na takim śląsku węgiel kradli z pociągów tylko dlatego że to był łatwy i dochodowy biznes a do tego nie zabierał im chociażby zasiłków w przeciwieństwie od legalnego dochodu z pracy. No i przy tym pić można było.
teraz to już nawet zupki chińskie drożeją fun fact
Ps. Był taki ksiądz co mówił, że z marketu można kraść bo właściciel bogaty, a z małych sklepików nie wolno.
Komentarz usunięty przez moderatora