Nie mogą wejść do kuzynki. Opiekunka przejęła jej mieszkanie
Kuzynki 80-letniej pani Stanisławy z Wrocławia alarmują, że nie mogą odwiedzić krewnej. Przyznana w czasie pandemii opiekunka wymieniła w lokalu zamki i odcięła ją od bliskich. Okazuje się, że pani Stanisława przepisała jej mieszkanie w zamian za dożywotnią opiekę.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 153
Komentarze (153)
najlepsze
.. Nie mówię że tak na bank było, ale sprawa nie musi być wcale taka oczywista.
babka była na tyle sprytna że ten ślub się nawet odbył w mieszkaniu - okazuje się że można zamówić do domu urzędnika z USC - i kompletnie nikt z rodziny o tym nie wiedział.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@PotwornyKogut: ten pan wygrał życie mieć miesiąc miodowy przed śmiercią to trzeba być kozakiem.
Interesujcie się swoimi dziadkami i babciami, bo później może być zonk z dziadkowym mieszkankiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@dr_Batman: może. Umowa dożywocia może być zawarta pomiędzy dwoma osobami bez żadnych ograniczeń. Jakiś czas temu minister zero rzucił hasełkiem, żeby umowy dożywocia można było tylko w rodzinie zawierać, ale to była kiełbasa wyborcza.
@malareth: chyba ci się filmy pomieszały. Nie ma tutaj żadnych złodziei jest umowa dożywocia A ta osoba która dostanie za tą opiekę dom nie jest żadnym złodziejem tylko osoba która musi w odpowiedni sposób się daną
Częściej jednak imo jest to zwykłe wyłudzenie od osób, które na starość mają jakąś demencje i im się ubzdura, że rodzina chce je otruć, kłamią, że się nimi nie interesuje, głodzi i bóg wie co jeszcze, więc przepisują wszystko na zupełnie obcą osobę. Ja nigdy osobie starszej w takiej sprawie