Sławomir Mentzen: nie dam się żadnym gn**om szantażować.
Nie dam się nikomu niczym szantażować – twierdzi Sławomir Mentzen. Polityk z Torunia opisał na Facebooku historię swojego brata, któremu 9 lat temu postawiono zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.
L3stko z- #
- #
- #
- #
- 158
Komentarze (158)
najlepsze
Btw: Żeby nie było - wierzę, że tak mogło być ale wolę zobaczyć dowody niż brać coś na wiarę.
@gysnde: Ale jeśli wierzyć temu, co Mentzen napisał w swoim poście, to jego brat niczego nie wymyślał, a tylko był programistą. Wykonawcą, który zlecone rzeczy przelewał na kod.
@gysnde: ale wiesz, że na tym właśnie polega praca doradcy podatkowego? Pomaganie z wrzucaniem w koszty różnych rzeczy, żeby maksymalnie obniżyć dochód i zapłacić niższe podatki.
@WaveCreator: dam Ci przykład. Oskarżenie stolarza, który zrobił łóżko do burdelu, o czerpanie korzyści majątkowych z prostytucji. Widzisz analogię?
To jest skandal że to jeszcze nie poszło do przodu, przez choć jedną instancje.
Czy ich już do reszty #!$%@?ło? (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Z pewnością klient otrzymywał też wyciąg z tych transakcji, prawda? Prawda!?
Z pewnością klient otrzymywał PIT-38, na podstawie którego mógł się rozliczyć z osiągniętych zysków kapitałowych, prawda?
Przecież te wisienki czy 777 to były tylko takie ozdoby.
Klient na pewno przed rozpoczęciem gry wypełniał ankietę
https://e-play.pl/cba-uderza-w-terminale/
Urządzenia te pod legendą gry na giełdzie walutowej FOREX, w rzeczywistości umożliwiały losową grę hazardową opartą na wizualizacji i podkładzie dźwiękowym najbardziej popularnej gry SIZZLING HOT automatu HOT SPOT. Były w nich zainstalowane programy do gier losowych, ustawione średnio na co dwudziestą wygraną, a algorytm losowości mógł być zmieniany. Szereg ekspertyz i opinii biegłych wykazało, że terminale te nie współpracują z serwerami obsługującymi giełdy walutowe, a
Chociaż w sumie i tak ma farta że nie siedzi w areszcie, bo i takie wypadki się zdarzają
Chcę jedynie przypomnieć, że Mentzen już raz łgał wykorzystując swoje zasięgi, żeby bronić budy "las vegas 24".
Później okazało się, że funkcjonariusze przyszli, nikt im nie otwierał więc przystąpili do otwarcia siłowego. Mentzen zapomniał wspomnieć, że funkcjonariusze okazali legitymacje do kamery, a na miejscu znaleziono te same "bitomaty", na których grał cały Elbląg (są zeznania świadków z innych
@L3stko