Jak Kościół handlował ziemią, którą dostał za darmo od państwa

Kościół katolicki na Dolnym Śląsku stał się potężnym graczem na rynku nieruchomości dzięki ustawie, która zapewniła mu za darmo państwową ziemię wartą miliony. Niektóre transakcje badały potem prokuratura i ABW. Dziś kościelnych kontrahentów znajdujemy w bazie unijnych dotacji dla rolników.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 49
Komentarze (49)
najlepsze
@RuchaczSpychacz: żyjemy w wolnym kraju i każdy może sobie wierzyć w Smerfy czy tam inne Gumisie i ma do tego prawo
(na tym polega wolność, której powinniśmy bronić)
natomiast patologią jest finansowanie tego z państwowych pieniędzy i wprowadzanie jako przedmiotu do szkół
Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną.
Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno.
Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
Czcij ojca swego i matkę swoją.
Nie zabijaj.
Nie cudzołóż.
Nie kradnij.
Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
Nie pożądaj żony bliźniego swego.
Ani żadnej rzeczy, która jego jest
xD wklejone z waszegoo gwona xD
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale czy przypadkiem nie jest tak że państwo zwraca Kościołowi zeimie które mu zabralo?
@TomaszEn: Nie, nie jest.
Ziemie zostały zwrócone, emerytury zostały ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Albo Niemcom?
Nie - tylko watykanowi.
Juz w xix narody Europy walczyły z ogromna własnością ziemska kościołow i zakonów, która to własność zubożała.faktycznych gospodarzy państwa - społeczeństwo, na rzecz międzynarodowej korporacji
I się udało, nawet w Polsce
Tylko potem kościół się odpowiednio zorganizowal i Polakom ziemię ponownie odebrał
Przypomnę że KK jest największym posiadaczem ziemii w Polsce. To nie jest wlasciwe.