@goferek: po pierwsze większość ludzi nie ma pojęcia o „fizyce” samochodu w poślizgach, uslizgach kół napędzanych itd. Naprawdę głupie jeżdżenie na ręcznym po śniegu może wiele nauczyć.
po pierwsze większość ludzi nie ma pojęcia o „fizyce” samochodu w poślizgach, uslizgach kół napędzanych itd. Naprawdę głupie jeżdżenie na ręcznym po śniegu może wiele nauczyć.
@mrmydlo: Nie ma tu co się rozwodzić nad "fizyką poślizgu", kiedy Audi ma ewidentnie #!$%@? zawieszenie i dlatego miota nim jak szatan. Gołym okiem widać, że samochód się "rozbujał" bo nie zadziałał stabilizator i auto wpadło w rezonans - prawy wahacz ugina się podczas gdy
Samochód nie wygląda raczej na taki, który ma takie wynalazki jak kontrola trakcji lub opony zimowe.
"Syneeeeek ja na letnich jeżdżę już 15 lat i wszystko dobrze"
Dobrze, dopóki nie przytrafi Ci się taka sytuacja. Oczywiście, że w normalnych warunkach na letnich w najgorszą zimę pojedziesz, pytanie jak samochód się zachowa podczas sytuacji awaryjnej.
Komentarze (31)
najlepsze
@mrmydlo: Nie ma tu co się rozwodzić nad "fizyką poślizgu", kiedy Audi ma ewidentnie #!$%@? zawieszenie i dlatego miota nim jak szatan. Gołym okiem widać, że samochód się "rozbujał" bo nie zadziałał stabilizator i auto wpadło w rezonans - prawy wahacz ugina się podczas gdy
"Syneeeeek ja na letnich jeżdżę już 15 lat i wszystko dobrze"
Dobrze, dopóki nie przytrafi Ci się taka sytuacja. Oczywiście, że w normalnych warunkach na letnich w najgorszą zimę pojedziesz, pytanie jak samochód się zachowa podczas sytuacji awaryjnej.