Palisz? Niedługo przestaniesz, bo nie będzie cię stać. Zadba o to UE

Dziś w UE obowiązują różne stawki na wyroby tytoniowe. Efekt jest taki, że w niektórych państwach paczkę papierosów można kupić na mniej niż 3 euro. Projekt nowego podatku przewiduje, że sama minimalna akcyza na paczkę wyniesie 3,6 euro. Papierosy zdrożałyby przynajmniej o 8,50 zł na paczce.

- #
- #
- #
- #
- #
- 652
Komentarze (652)
najlepsze
@KAGA91: pokrywają i to znacznie więcej, niż te konkretne choroby wynikające z palenia.
Palenie powinno być dozwolone tylko w mieszkaniach tych śmierdzieli.
Tytoń szkodzi, uzależnia i niszczy zdrowie.
Jak śmierdziel palacz nie zapali przez jeden dzień, wtedy jest agresywny i rozkojarzony.
Przecież to narkotyk taki sam jak inne, a jest dozwolony
Skoro tak klaszczą niektórzy kretyni, że ktoś Ustawowo czy podatkowo chce "usunąć" problem to pozbądźmy się w ten sam sposób obżarstwa. Np. Zajebisty podatek cukrowy - większy niż ten co jest teraz - na wszystko co jest wysokokaloryczne i niezdrowe. Otylosc jest praktycznie tak samo niezdrowa.
Albo zajebiscie podnieść podatek na służbę zdrowia dla osób np.
@ewelinulla:
wystarczy żreć tyle ile nam potrzeba
@arkadikuss:
jestem za, osoby otyłe przez swoją otyłość mają masę problemów zdrowotnych przez co zatykają kolejki i wydłużają terminy u lekarza, już nie wpominając o kasie jaka idzie na ich leczenie szpitalne
może jak trzeba bedzie więcej zabulić to się
Oby.
Najlepszy szajs był z tego, że na drzwiach pisało, że 500 zł
Palacze i tak się przerzucą na jakieś gówno z wschodniej granicy, jakiś lewy tytoń i inne wynalazki, a za to zapłaci każdy obywatel.
Dochód z akcyzy na papierosy to dalej w wielu krajach solidna pozycja w budżecie, jeżeli palacze rzucą palenie, tych dodatkowych miliardów trzeba będzie szukać gdzieś indziej, a konkretnie wprowadzić jakiś nowy podatek, który tym razem dotknie wszystkich.
@mango2018: W jaki sposób zapłaci osoba niepaląca, która nie kupuje papierosów?
@Eponhall: W innym podatku.
Ograniczając sprzedaż papierosów jednocześnie pozbywamy się wpływów z akcyzy.
Te kilkadziesiąt miliardów, to nie kwota, którą sobie można od tak odpóścić, a więc trzeba będzie zapełnić lukę po akcyzie innym podatkiem, lub podniesieniem obecnych.
Rozmowa dotyczy konkretnego podatku i moje pytanie odnosiło się dokładnie do tego.
Nie było jeszcze na świecie prohibicji nikotynowej podobnej do tej alkoholowej.
Nie znaczy to wcale, że złodziejskie pozadłużane państewka nie zedrą z nich jeszcze więcej. Po czwartej rewolucji przemysłowej i wielkim resecie pieniędzy ma starczać tylko na dojazd do roboty zbiorkomem, porcję robaków i klikanie w komputer/telefon w wynajętej kawalerce.
Szczerze mówiąc papierosy niszczą życie, paląc paczkę dziennie traciłem codziennie 2h z życia, stawiając że paliłem jakieś 6min*20 to aż 2h dziennie spędzone na realnym paleniu, pewnie w rzeczywistości
@Hespar: 15 ziko to i tak jest niska cena. W takiej australi paczka fajek w przeliczeniu na PLN-y kosztuje 80zł. Przy zarobkach 2,5x wyższych papieroski kosztują 5x więcej. Czyli żeby Polak musiał
Ustawom likwidujemy ubustwom
Prohibicja w USA została przeprowadzona w totalnie amatorski i leniwy sposób. I wiesz co?
I tak diametralnie zmniejszyła ona spożycie alkoholu w USA.
Dorobiły się mafie alkoholowe, ale koniec końców wyniki były. Z używkami jest tak, że jak rodzina/znajomi z nich korzysta to inni też mają ochotę, więc prohibicja dała długotrwałą poprawę.
Polsce i innym zapijaczonym krajom przydałaby się przynajmniej 5-10
Następnie jeszcze dokręcić akcyzę za alkohol, dodać akcyzę za napoje słodzone.
Cukier? A kto to widział. Biała śmierć. Akcyza i sprzedaż od 18. lat.
Następnie wziąć się za tych co jeżdżą samochodami, mają mieszkanie, a nie daj Boże 2 mieszkania. Kastrat