"Precz z Xi Jinpingiem!". Wybuch gniewu przeciwko władzom Chin

W niedzielę w Chinach trwają demonstracje przeciwko surowej polityce "zero covid". W Szanghaju obywatele głośno domagali się odsunięcia od władzy Komunistycznej Partii Chin i jej sekretarza generalnego Xi Jinpinga. "Dla politycznej formacji, dla której nie ma większego priorytetu niż utrzymanie…
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 96
Komentarze (96)
najlepsze
@Rinter:
@jast: Zwłaszcza, że kiedy wcześniej próbowali protestować w związku z covidem, to im powyłączano bilety autobusowe, aresztowano i żadne protesty się nie odbyły. Skoro teraz mogą demonstrować, to ewidentnie jest przyzwolenie z góry, a skoro do tego krzyczą "Precz z Xi Jinpingiem!", to można się domyśleć, kto te przyzwolenie wydał.
W tiwi powiedzieli, ze tak ma byc, wiec chyba wporzo.
Tylko Horban placze gdzies w kaciku z zalu za utraconymi pieniazkami.
Współczuje rodzinom protestujących. Pewnie spędzą ostatnie dni w obozach koncentracyjnych. Ogólnie to współczesne Chiny kojarzą mi się z Trantorem z Fundacji. Może i kara będzie taka sama jak dla buntowników z Trantora.
Miłośnicy lockdownów, kilka miesięcy temu chcieli zamykać każdego kto się nie szczepił albo miał inne zdanie nt restrykcji covidowych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przyjdzie nowy, powie "wicie, rozumicie, puchatkowi się odkleiło, ale to była jego prywatna decyzja"
Orwell zazdrości ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Raise my fist and resist
Asleep, though we stand in the midst
Of a war
Gotta get mine
Gotta get more
Keepin' the mic warm against the norm
Why stand on a silent platform?
Fight the war, fuck the norm
Zachodnie lockdowny są dobre, bo rządy zachodnie są dobre i chcą dobrze dla swoich obywateli.
U nich kierują tym tyrani, a u nas wybawiciele. Czego nie rozumiecie?
Podejrzanych o Covid zabierają na kwarantanny do miejsca odosobnienia. Jak się nie zastosujesz, to w malutkiej klatce z plexi wystawią cię na chodniku na kilka dni. To samo zrobią jak postanowisz wyjść bez kagańca. Niedawno zapakowali dwie dziewczyny bo te nie założyły maseczki i odebrały żarcie od dostawcy, ten je podkablował i miały
To, ze na dzien dzisiejszy sa roznice
@Magiczna_Yulka: bo chińscy gangsterzy ("władza") żadną miarą nie mogą "stracić twarzy" czyli przyznać się do popełnionego błędu. W tamtejszym "modelu społecznym" takie coś oznacza "utratę mandatu niebios" i możliwe przerobienie gangu na krwawe pulpety przez zbuntowany lud. Z perspektywami na samoistne wyłonienie nowego cesarza i nowej kliki. Więc tamtejsze komuchy właściwie walczą o życie.
Swoją droga to chyba wielu wykopków tez jest takich głupich