"Sukces" ustawy ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie
Aż 84,54% wyrzuconych z domów okazuje się być niewinnymi a ministrowie chcą rozszerzyć dotkliwość konsekwencji
metatrotro z- #
- #
- 269
Aż 84,54% wyrzuconych z domów okazuje się być niewinnymi a ministrowie chcą rozszerzyć dotkliwość konsekwencji
metatrotro zZjednoczona Prawica chwali się sukcesem ustawy pozwalającej na natychmiastową eksmisję „sprawcy” przemocy na podstawie decyzji funkcjonariusza policji (Art. 275a). „Sprawcy” daję w „” ponieważ, to dopiero sąd w założeniu po zajściu interwencji ma osądzić winę bądź niewinność a do tego czasu oskarżony jest pozbawiony dostępu do własnego mieszkania.
Rząd tak bardzo ceni sobie tę ustawę, że zamierza ją rozszerzyć o uwzględnienie miejsc publicznych jak kina, baseny itp, ale czy na pewno jest się czym chwalić? Może jednak trzeba się zastanowić jakie efekty ma aktualny stan prawny zanim zdecydujemy co należy poprawić?
Dużo osób wskazuje na jawne możliwości nadużycia ww ustawy do takiego stopnia, że przyjęła się potoczna nazwa „ustawa wynocha z domu”. Jednak, żeby nie rzucać słów na wiatr złożyłem zapytanie o statystyki do Ministerstwa Sprawiedliwości. Dostałem odpowiedź choć nie wprost na te pytania a niektóre zostały pominięte...
Zacznijmy od podstawowych danych:
Wykres odnosi się do roku 2021 i pokazuje nam z rozkładem grupy podejrzanych o stosowanie przemocy wg policji. Widać zdecydowaną przewagę mężczyzn, jednak nie jest to wyłącznie ich dziedzina. Sprawcami mogą być mężczyźni, kobiety jak i dzieci jak również osoby z odpowiednich grup mogą być też ofiarami. Oczywiście rozkład procentowy jest widoczny a jego słuszność (np. czy presja społeczna nie wymusza milczenia i nie zgłaszanie itp.) nie będzie w tym konkretnym temacie kwestią sporu. Ponadto w dużej części dalszych danych nie podano podziału na grupy demograficzne.
Kolejną otrzymaną informacją jest:
„W 2021 roku, wg danych Prokuratury Krajowej, liczba podejrzanych, wobec których zastosowano ww. środek zapobiegawczy w postaci nakazu opuszczenia lokalu mieszkalnego zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonym (art. 275a § 1 kpk), wyniosła - 5 694 (w roku 2020 – 4 912).
….
Policjanci poszczególnych jednostek organizacyjnych Policji od dnia 1 stycznia 2021 r. do dnia 31 grudnia 2021 r. wydali 3 531 nakazów natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia i zakazów zbliżania się do wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia, z czego wydano:
- 162 nakazy natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia (4,59% ogólnej liczby wydanych nakazów i zakazów),
- 269 zakazów zbliżania się do wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia (7,62% ogółu),
- 3 100 nakazów natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia i zakazów zbliżania się do wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia (87,79% ogółu).”
Czyli policja w 2021 roku wydała 3531 nakazów a prokuratura zaś 5694. Co daje sumarycznie 9225 nakazów opuszczenia lokalu na postawie art. 275a w 2021
Idąc dalej do monitoringu orzecznictwa sądów powszechnych w kwestii związanej z art 275 mamy:
Środkowa kolumna dotyczy złożonych wniosków nie zaś wyroków (jak w opisie). Mamy więc eksmisje bez prawa do lokalu socjalnego: 568 oraz zobowiązania do opuszczenia lokalu: 858. Co daje 1426 skazanych podlegających wcześniejszej eksmisji czyli z grupy liczącej 9225.
Efektywnie daje to wynik 84,54% osób, które zostały pozbawione dostępu do własnego mieszkania w wyniku działań policji lub prokuratury działających bez szczegółowych danych mających chwilę na podjęcie działań.
Dalej analizując monitoringu orzecznictwa sądów dot. skazań za stosowanie przemocy w rodzinie (w ujęciu bardziej ogólnym niż omawiany powyżej artykuł 275).
Mamy już dane odnośnie skazań z podziałem na płeć.
Ogółem osądzonych było 16958, Skazanych ogółem 13805 w tym kobiet 720 i 13085 mężczyzn. Czyli odpowiednio 5,216% i 94,784% (zaokrąglone) skazanych.
Gdy uwzględnimy pierwszy wykres w postaci procentowej otrzymamy: 9,519% lub 9,567% (jako tylko dorosłe) oraz 89,981% lub 90,433% (tylko dorośli) wg statystyk Policji.
Wykazuje to pewną dysproporcję w karalności osób ze względu na płeć. Kobiety, wobec których jest podejrzenie o stosowanie przemocy mają dużo większą szansę na uniknięcie kary niż odpowiednio podejrzani mężczyźni. Powód nie jest jasny ani zrozumiały.
Podsumowanie:
Każda normalna osoba chce żyć w świecie bez krzywd i przemocy. Jednak nasza rzeczywistość nie jest doskonała i możemy minimalizować zło jakie ma miejsce. Inicjatywy mające na celu poprawę życia są warte uwagi, jednak powinniśmy się też im przyglądać czy nie przynoszą za sobą zła niewinnym ludziom.
Komentarze (269)
najlepsze
A co do tego co piszesz, to przy pisaniu tekstu rozmawiałem z dziewczyną o kilku przypadkach, np ciotka, która wiele lat siedziała cicho. Nawet rodzinie ukrywała. To smutne, bo założenie tego prawa jest po to, żeby pomóc w takim przypadku ( we wpisie odnoszę się do nadużyć, ale pomoc potrzebna jest tym co
@maly_stary_rower: Istnieje jeszcze możliwość opuszczenia mieszkania przez rzekomą ofiarę, do czasu roztrzygnięcia sprawy przez sąd. Dużo sensowniejsze rozwiązanie to stworzenie punktów tymczasowego pobytu dla takich osób i priorytetowe rozpatrywanie takich spraw przez sąd, a nie przez policjanta na miejscu, ponieważ
No kto by się spodziewał. Wielu mówiło że to tak się skończy patrząc na przykłady innych państw z podobnym prawem, zwłaszcza przykład Hiszpanii pokazuje jak to się kończy.
Podczas gdy do wydania wyroku w zwykłych sprawach karnych potrzeba 80-99% pewności na winę oskarżonego, przy wnioskach o wydalenie potencjalnego agresora z domu jest to 5%.
Popatrzcie na koszt polityczny, jaki sędzia (prawie zawsze sędzina) poniesie jeśli odrzuci wniosek, po czym partner zabije partnerkę.
link ze screena ze zródłem
https://www.youtube.com/watch?v=9QOdR_CARw0
https://justiciadegenero.com/en/analysis-of-8-years-of-gender-violence-law-in-spain/
ile jeszcze husarze wyczymio? ano obstawiam że dużo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poza tym jest tu manipulacja słowna: nie jest tak że "kobiety mają większe szanse na uniknięcie kary" ale kobiety są rzadziej karane, a przynajmniej tylko tyle wynika z tych danych. Powody mogą być różne, możesz mieć rację a możesz jej nie mieć